Wczoraj na drodze krajowej nr 17 na wysokości miejscowości Gąsów miał doszło do wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym. W zdarzeniu drogowym brały udział trzy pojazdy. Kierowca samochodu toyoty poniósł śmierć na miejscu, a kierowca hyundaia z obrażeniami ciała został zabrany do szpitala.
Tragiczny wymiar miało zdarzenie drogowe, do którego doszło w poniedziałkowe południe na drodze krajowej nr 17 na wysokości miejscowości Gąsów. - Ze wstępnych ustaleń policjantów obecnych na miejscy zdarzenia wynika, że 33-letni kierowca osobowej toyoty wyjeżdżając z drogi podporządkowanej nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i zderzył się z samochodem ciężarowym marki Scania jadącym w kierunku Lublina. Następnie osobówka została zepchnięta pod nadjeżdżającego hyundaia, jadącego w kierunku Warszawy.
W wyniku tego zdarzenia na miejscu zginął kierowca, którym był 33-letni mieszkaniec gminy Latowicz. 59-letni kierowca hyundaia, mieszkaniec powiatu garwolińskiego, trafił do szpitala. Kierowca ciężarówki i samochodu osobowego byli trzeźwi.
Śledztwo w tej sprawie będzie teraz prowadziła Prokuratura Rejonowa w Garwolinie. W ramach prowadzonego postępowania śledczy wspólnie z policjantami będą wyjaśniać wszystkie okoliczności oraz przyczyny tego wypadku.
Policjanci apelują do kierowców, aby szczególnie teraz, kiedy warunki pogodowe mogą być zmienne, byli czujni i z rozwagą korzystali z komfortu podróży samochodem. Czasami wystarczy chwila, aby znaleźć się w trudnej sytuacji. Należy jechać ostrożnie, być wypoczętym i skoncentrowanym.
KPP Garwolin/oprac. red.
fot. KSO