Tegoroczne covidowe statystyki przerażają jeszcze bardziej niż te z ubiegłorocznej jesieni. Tylko w kwietniu z powodu COVID-19 zmarło 31 osób. Jak na razie maj daje nadzieję na lepsze. Jest zakażonych i mniej pacjentów w szpitalu. W przyszłym tygodniu zmniejszony zostanie oddział covidowy w Szpitalu Powiatowym w Garwolinie.
Kwiecień był tragiczny. Choć odnotowano mniej zakażeń niż w marcu, zmarło więcej osób. W marcu pozytywny wynik testu na obecność wirusa SARS-CoV-2 odebrało 806 mieszkańców powiatu garwolińskiego, w kwietniu - 767. W marcu z powodu COVID-19 zmarło 19 osób, w kwietniu ? aż 31.
Wiosenna trzecia fala i wariant brytyjski wirusa zbiera niestety śmiertelne żniwo. W całym roku 2020 z powodu COVID-19 zmarło 103 mieszkańców naszego powiatu, w 2021 roku tylko do tej pory ? 79 osób.
Zakażonych w 2020 było w sumie 2957, a w 2021 do tej potwierdzono obecność SARS-CoV-2 u 1960 osób.
Na szczęście maj daje nadzieję na poprawę sytuacji. Od 1 do 6 maja odnotowano u nas 31 przypadków zakażenia. W pierwszych 6 dniach kwietnia było ich aż 191.
Optymistyczną tendencję widać nie tylko w liczbie spadającej liczbie zakażonych, ale także w liczbie osób hospitalizowanych. - Podczas mojego sobotniego dyżuru szpital przyjął dwóch chorych na COVID-19. Wczoraj ani jednego ? mówi Krzysztof Żochowski, dyrektor SP ZOZ w Garwolinie.
Jeszcze kilka dni temu oddział covidowy w Szpitalu Powiatowym w Garwolinie był zapełniony. Dziś dysponuje wolnymi łóżkami.
- Właśnie czekamy na decyzję wojewody mazowieckiego dotyczącą zmniejszenia liczby łóżek covidowych w naszym szpitalu. W tej chwili dla pacjentów chorych na COVID-19 mamy przeznaczonych 65 łóżek, w tym 6 respiratorowych. Być może od przyszłego tygodnia zmniejszymy tę liczbę do 50 łóżek, w tym 4 respiratorowych ? tłumaczy Krzysztof Żochowski.
15 łóżek wróci do oddziału chorób wewnętrznych, bo jak podkreśla dyrektor Żochowski pandemia nie spowodowała, że inne choroby przestały istnieć i ci chorzy także potrzebują pomocy.
jd