reklama

Oni mają szczęście...

Opublikowano: 23 listopad 2011, 18:55 Kategoria Aktualności
złote godyGarwolin
Ten artykuł przeczytasz w 1 - 2 min.

Złote, szmaragdowe, diamentowe i żelazne ? takie jubileusze świętuje w tym roku 21 małżeńskich par z miasta i gminy Garwolin. Wszyscy otrzymali medal przyznawany przez prezydenta RP. - Na żaden medal nie pracuje się tak długo. To ponad 18 tysięcy dni i nocy ? mówił Bożena Paziewska, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Garwolinie.


Jak każdego roku, w sali konferencyjnej garwolińskiego magistratu odbyła się dziś uroczystość Złotych Godów. 21 par otrzymało z rąk burmistrza i zastępcy wójta gminy Garwolin medale za długoletnie pożycie małżeńskie. Jedni mają za sobą 50 wspólnie przeżytych lat, inni mogą pochwalić się jeszcze dłuższym stażem.

reklama


- Nie każdemu jest dane w złote gody wspominać te młodzieńcze lata. Cieszymy się dziś z wami, że życie wam tego nie poskąpiło ? mówiła Bożena Paziewska.

- Możecie być dumni i zadowoleni, a ten medal jest ukoronowaniem tego, co żeście przeżyli na tej wspólnej drodze ? dodał burmistrz Tadeusz Mikulski, życząc jubilatom zdrowia i wszelkiej pomyślności. Słowa uznania i życzenia skierował także do małżeńskich par Dariusz Mucha, zastępca wójta gminy Garwolin oraz przewodniczący rady gminy Jerzy Szewczyk.

50. rocznicę zawarcia związku małżeńskiego świętują w tym roku ? Zofia i Stefan Anisiewiczowie, Halina i Eugeniusz Bąkowie, Maria i Stanisław Godlewscy, Maria i Stanisław Kotowie, Barbara i Roman Kościeszowie, Janina i Władysław Krupowie, Jadwiga i Edward Mazurkowie, Sabina i Henryk Mikulscy, Balwina i Antoni Paplińscy, Ewa i Eugeniusz Płatkowie, Marianna i Edward Trzpilowie, Halina i Stanisław Wielgoszowie, Janina i Wacław Wielgoszowie, Stanisława i Ryszard Witakowie, Emilia i Tadeusz Wojtasiowie, Łucja i Marian Wójcikowie, Hanna i Zdzisław Zalewscy oraz Maria i Zygmunt Żakowie.

56 wspólnych lat mają na swoim koncie Alina i Henryk Miętusowie. 60 lat od zawarcia związku małżeńskiego upłynęło Władysławie i Feliksowi Pałyskom. Parą z najdłuższym stażem na dzisiejszych uroczystościach byli Helena i Kazimierz Kotowie. Dokładnie za trzy dni, 26 listopada, będą obchodzić 66. rocznicę ślubu.

Jak na weselne przyjęcie przystało był szampan, toast , tort i dzielenie się wspomnieniami .

jd




Dodaj komentarz

Dodaj komentarz
reklama
reklama

TOP

reklama