reklama

Docenieni za służbę w Iraku

Opublikowano: 20 marzec 2012, 11:00 Kategoria Aktualności
WKUIrakGarwolinOtwock
Ten artykuł przeczytasz w 2 - 3 min.

Ewa Moreń pracowała w Wojskowym Instytucie Medycznym w Warszawie i to właśnie stamtąd trafiła na misję do Iraku, bo jak sama mówi, słuchając opowieści koleżanek, połknęła bakcyla. W ubiegłym tygodniu mieszkanka Garwolina została odznaczona przez prezydenta ?Gwiazdą Iraku?. Zaszczytną odznakę otrzymał także st. chor. rez. Jarosław Smolak z powiatu otwockiego.

- To jest ogromne wyróżnienie i zaszczyt. To miłe, że wojsko pamięta także o cywilach ? mówiła po odebraniu odznaczenia Ewa Moreń, która w Iraku pracowała w punkcie medycznym i zajmowała się transportem lotniczym i kołowym żołnierzy. - Kiedy transportowaliśmy żołnierzy zawsze sobie zadawaliśmy pytanie, czy to będą Polacy czy to będą osoby innych nacji. Kiedyś taki transport polskich żołnierzy nam się trafił. Żołnierz był tak poparzony, że nie poznałam, że to mój kolega, z którym wielokrotnie piłam kawę. Dopiero w szpitalu dowiedziałam się, że to on. Nie było czasu podczas transportu, żeby sprawdzić kto to jest. To był moment, który najbardziej utkwił mi w pamięci. Na szczęście nie otarłam się o śmierć, ale było wiele niebezpiecznych sytuacji ? opowiada.

Mimo wielu trudności, decyzji o wyjeździe nie żałuje i podkreśla, że dziś jest już innym człowiekiem. - Każdy człowiek, który był na misji się zmienia. Staje się twardszy, pewniejszy siebie. Wyjazd z perspektywy czasu to była tak naprawdę także przygoda mojego życia. Misja w Iraku była szczególna, choć nie do końca sobie zdawałam sprawę, jak to tak naprawdę wygląda, zanim tam pojechałam. Nigdy jednak nie żałowałam tej decyzji, choć najgorsza była oczywiście tęsknota za rodziną. Nigdy nie wyjeżdżałam na aż tak długo, żeby ponad pół roku nie widzieć się z rodziną ? dodaje Ewa Moreń.

reklama


Nigdy jednak nie żałowałam tej decyzji, choć najgorsza była oczywiście tęsknota za rodziną [Ewa Moreń]

W ubiegłym tygodniu mieszkanka Garwolina oraz Jarosław Smolak z powiatu otwockiego odebrali w Wojskowej Komendzie Uzupełnień w Garwolinie ?Gwiazdy Iraku? za służbę w 2. i 3. zmianie. Odznaczenia przyznał prezydent Bronisław Komorowski. W imieniu głowy państwa odznaczenia za nienaganną służbę w polskich kontyngentach wojskowych poza granicami państwa wręczył płk Gwidon Karolak z Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Warszawie.

W uroczystościach wzięli udział przedstawiciele Wojskowej Komendy Uzupełnień w Garwolinie na czele z ppłk. Mirosławem Łyżwą, przedstawiciele organizacji kombatanckich, poseł Grzegorz Woźniak, przedstawiciel poseł Stanisławy Prządki Halina Ziędalska i władze samorządowe w osobach burmistrza Garwolina Tadeusza Mikulskiego oraz starosty garwolińskiego Marka Chciałowskiego.

- Dziękuję Państwu za tę służbę. Ile trzeba przejść, ile potrzeba samozaparcia, poświecenia, chęci, żeby pełnić godnie służbę w tak trudnych rejonach. Szacunek dla Państwa, że chcieliście podjąć to wyzwanie, że my jako powiat garwoliński, powiat miński, jako Polska, mamy ludzi, którzy chcą i się nie boją ? mówił podczas uroczystości poseł Grzegorz Woźniak. Podziękowania złożył także włodarz powiatu. - Trudno jest wprowadzać demokrację na własnym terenie, a jeszcze trudniej jest wprowadzać w państwach, gdzie są systemy totalitarne, gdzie żołnierz musi też dbać o swoje bezpieczeństwo. Gratuluję odznaczeń i dziękuję za tę służbę ? mówił Marek Chciałowski.

jd


Dodaj komentarz

Dodaj komentarz
reklama
reklama
reklama