reklama

Purpurowy zgrzyt

Opublikowano: 23 kwiecień 2012, 18:45 Kategoria Aktualności
sesjagarwolinkościół
Ten artykuł przeczytasz w 1 - 2 min.

Najwięcej uwagi na sesji rady miasta poświęcono... biskupowi. Przewodniczącego rady miasta i burmistrza tym razem poróżniło spotkanie Jego Ekscelencji z samorządowcami, które okazało się wymianą zdań z pracownikami magistratu.

Dzisiejsza sesja rady miasta do punktu sprawy różne przebiegała spokojnie. Za spokojnie. Radni jednogłośnie przyjęli wszystkie uchwały. Wśród nich była ta z kandydaturami do tytułu Zasłużony dla Powiatu Garwolińskiego. W tym gronie znalazła się firma Tatra Spring, klub GKS Wilga Garwolin oraz poseł Grzegorz Woźniak, artysta Marcin Afrykański, proboszcz parafii Matki Boskiej Częstochowskiej w Garwolinie ks. Julina Jóźwik, były burmistrz, a obecnie pracownik magistratu Tadeusz Głasek. Radny Krzysztof Mianowski przypomniał o problemie niezabezpieczonych skrzynek w słupach energetycznych przy ul. Stacyjnej.

W końcowej części obrad głos zabrał przewodniczący rady miasta. ? W kościele słyszałem, że podczas wizyty księdza biskupa Zbigniewa Kiernikowskiego w Garwolinie odbędzie się spotkanie z samorządowcami. W ubiegłym tygodniu poszedłem do sekretarza Cezarego Tudka i zaproponowałem, aby przy okazji dzisiejszej sesji rady miasta zaprosić księdza biskupa. Usłyszałem, że to zły pomysł. Dzisiaj przypadkiem dowiaduje się, że w sali konferencyjnej odbyło się spotkanie z księdzem biskupem. Nikt o nim nie informował ? dziwił się Marek Janiec, prosząc burmistrza o wyjaśnienie.

reklama


- To nieporozumienie ? odpowiadał Tadeusz Mikulski. Włodarz wyjaśnił, że w dzisiejszym spotkaniu, zgodnie z wolą księdza biskupa, uczestniczyli pracownicy urzędu miasta i starostwa. ? Jego Ekscelencja zajrzał do mojego gabinetu na 45 sekund, góra na minutę i 20 sekund ? precyzował burmistrz. Wyjaśnienia nie okazały się wystarczające. ? Uważam, że przy odrobinie dobrej woli można było inaczej załatwić tą sprawę ? twierdził przewodniczący Janiec.

W obronie racji Tadeusza Mikulskiego stanął radny Marek Łagowski. ? Jeśli ksiądz biskup zechciałby się spotkań z samorządowcami, to byśmy o tym wiedzieli. Nie próbujmy dorabiać tu jakiejś historii do tego ? apelował. ? Ksiądz ekscelencja biskup nie będzie zadowolony jak się dowie, że na sesji dyskutuje się o takich sprawach. Tą kwestię przewodniczący powinien wyjaśnić przed lub po sesji z burmistrzem ? dopowiadał radny Marek Jonczak.

łk


Dodaj komentarz

Dodaj komentarz
reklama
reklama
reklama