reklama

Pomnik, którego nie będzie?

Opublikowano: 30 maj 2012, 08:10 Kategoria Aktualności
radaGarwolinTGSdG
Ten artykuł przeczytasz w 1 - 2 min.

Projekt ujrzał już światło dzienne, ale zgody na wzniesienie pomnika na razie nie będzie. Taką decyzję podjęli wczoraj garwolińscy radni. Powód? Taki jak zawsze ? pieniądze.

Pomnik upamiętniający nadanie praw miejskich ma stanąć w parku w centrum Garwolina. W kwietniu ogłoszono konkurs na projekt pomnika, w którym główną nagrodą był tysiąc złotych. W założeniach burmistrza pomnikiem miał być zwykły obelisk, ale praca Pawła Wociala z Kałuszyna, która najbardziej spodobała się komisji konkursowej, jest bardziej rozbudowana.

? Według koncepcji autora pomnik będzie się składał z dwóch postaci o wysokości 2,30 m i 2,10. Będzie to postać księżnej Ann Mazowieckiej i księcia Janusza I. Pomiędzy nimi ma zostać ustawiona szklana tafla o wielkości 2 metry na 1 metr oraz o grubości 4 cm, na której będzie zamieszczone kalendarium z najważniejszymi datami z historii miasta ? tłumaczył na wczorajszej sesji rady miasta Cezary Tudek, sekretarz garwolińskiego magistratu.

reklama


Autor projektu przewidział, że postaci zostaną odlane z brązu, przez co koszty mogą być wysokie, dlatego dopuszcza, że realizacja tego przedsięwzięcia może być rozłożona na lata. A ściślej na 11 lat, bo władzom miasta zależy, żeby pomnik powstał najpóźniej do 600. rocznicy nadania Garwolinowi praw miejskich. Wczoraj radni mieli podjąć uchwałę w sprawie wyrażenia zgody na wzniesieni pomnika, ale, mimo że komisja budżetu i rozwoju gospodarczego pozytywnie zaopiniowała jej projekt, przeciwko opowiedziała się wczoraj większość radnych- Komisja zaopiniowała pozytywnie koncepcję, ale komisja dostaliśmy także wtedy zapewnienie uzupełnienia informacji. Od tamtej pory minęły już dwa tygodnie, a do nas napływa coraz więcej sprzecznych informacji. Może ten pomnik będzie kosztował 250 tys. a może milion? ? pytał retorycznie Krzysztof Wielgosz, przewodniczący komisji budżetowej. Koszty postawienia pomnika nie zostały jeszcze oszacowane, bo nie wiadomo, czy figury powstaną z brązu, granitu czy piaskowca. ? To jest dopiero projekt, który wymaga uszczegółowienia. Ale najważniejsze jest to, że nie zostanie zrobione więcej niż jest zagwarantowane w budżecie. Możemy zrobić tylko tablicę z kalendarium i na tym zakończyć ? tłumaczył burmistrz Tadeusz Mikulski. W tym roku w budżecie przeznaczono na pomnik 15 tys. złotych. - Ta uchwala dotyczy tylko lokalizacji. Postawimy tylko tablice, to będzie taniej. Jeśli będzie nas kiedyś stać, to uzupełnimy koncepcje ? przekonywał Marek Łagowski.

Radni SdG wolą jednak poczekać z ostateczną decyzją na konkrety. Za przyjęciem uchwały zagłosowali radni klubu Teraz Garwolin.

jd


Dodaj komentarz

Dodaj komentarz
reklama