Kilkanaście minut przed godziną 15.00 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o awarii w Hucie Szkła "Czechy" w Trąbkach. Na miejscu pracuje kilka zastępów straży pożarnej, karetki pogotowia oraz policjanci. W tej chwili brak oficjalnych informacji o tym, co dzieje się na terenie zakładu.
Od komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Garwolinie Dariusza Sadowskiego udało nam się dowiedzieć, że rozszczelnieniu uległa jedna z wanien huty szkła. Nie ma potwierdzonej informacji o poszkodowanych, ale z terenu zakładu wyjechała na sygnale jedna karetka. Na miejscu jest pracują zarówno strażacy z PSP jak i ochotnicy.
Niestety na tę chwilę nie ma możliwości skontaktowania się z zarządem Huty Szkła "Czechy".
Aktualizacja 15.27 - Jedna osoba ranna
W wyniku wycieku jeden z pracowników zakładu doznał poparzeń twarzy i ciała. W tej chwili jest opatrywany w karetce pogotowia. - Na miejscu pracuje w tej chwili 8 zastępów straży pożarnej i wciąż dosyłamy kolejne. Głównym celem naszych działań jest zabezpieczenie wycieku z wanny huty, w której znajdowało się 60 ton szkła - informuje mł. bryg. Janusz Majek, zastępca komendanta PSP Garwolin.
Aktualizacja, 5 września, godz. 8:45.
Przez całą noc trwało wypompowywanie wody z wanny, która się rozszczelniła. Akcja przy schładzaniu masy zakończyła się wczoraj po godz. 20. W Trąbek przyjechało łącznie 14 zastępów strażackich. - Dzięki dobrej współpracy z zakładem i sprawnej sieci hydrantów szybko udało nam się opanować wyciek. Nasze działania dotyczyły głównie podawania non-stop prądu wody, aby schłodzić masę - mówi bryg. Dariusz Sadkowski, komendant powiatowy PSP w Garwolinie.
jd