reklama

Dają puszyste i puchate od 15 lat

Opublikowano: 21 wrzesień 2012, 11:44 Kategoria Aktualności
spdbogumiła szeląg
Ten artykuł przeczytasz w 2 - 3 min.

- Pomoc ludzka będzie zawsze potrzebna ? podkreślała Bogumiła Szeląg, prezes Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom, które przez 15 lat istnienia objęło troską ponad 500 dzieci. Jubileusz był okazją do wielu wspomnień i wzruszeń.

Uroczysta gala odbyła się wczorajszego popołudnia w Centrum Sportu i Kultury. Początki SPD sięgają lutego 1997 roku. - Z myślą o szczęśliwym dzieciństwie i dobrym jego wspominaniu powstało w Garwolinie Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom. Byliśmy wiedzieni potrzebą serca i troską o dzieci, które z niezawinionych przez siebie przyczyn napotykają na trudności najbardziej widoczne w środowisku szkolny ? wspominała Bogumiła Szeląg, prezes stowarzyszenia.

 

reklama


Zacumowali do Przystani
30-osobowa grupa pedagogów, pracowników pomocy społecznej i ludzi dobrej woli rozpoczęła pracę na rzecz potrzebujących dzieci. Wkrótce okazało się, że takich dzieci jest w mieście ponad 100. W październiku 1997 roku zawiązały się przy każdej szkole podstawowej trzy świetlice środowiskowe, nazwane Przystaniami.

Z czasem pojawiły się dodatkowe fundusze z różnych źródeł i pierwsi sponsorzy. Dzięki temu do dzisiaj codziennie blisko 100 dzieci otrzymuje pomoc w obrabianiu lekcji, może rozwijać swoje zainteresowania i otrzymać ciepło, którego niekiedy brakuje w rodzinnym domu. Kilka lat temu przy Szkole Podstawowej w Rębkowie założono czwartą Przystań.

Gajówka dociera charaktery

Ważnym wydarzeniem z historii SPD była wiosna 1998 roku. Wtedy Nadleśnictwo Garwolin przekazało organizacji siedlisko i gajówkę w Ewelinie (gm. Garwolin). Stary budynek, wysiłkiem wielu osób, został zaadaptowany i wyremontowany. Pierwsze wakacje dzieci spędziły tam w wojskowych namiotach. ? Mimo siermiężnych warunków dzieci były szczęśliwe, a zapał wielu osób nie pozwolił wątpić w powodzenie dalszych starań. Gajówka połączyła dzieci i wychowawców, rodziców i dobroczyńców. Stała się miejscem, gdzie docierają się charaktery ? podkreślała prezes.

15 filarów SPD

Bogumiła Szeląg przedstawiła 15 punktów, na których opiera się działalność stowarzyszenia. Wśród nich m.in. wychowankowie, kadra, wychowanie, tradycja, wdzięczność czy wrażliwość. To wszystko sprawiło, że przez 15 lat z pomocy skorzystało 505 dzieci. Większość była pod opieką SPD przez 6-8 lat, rekordziści 10-12. Tylko 22 z nich nie podjęło nauki w szkołach śrenidch, 13 osób ukończyło uczelnie wyższe.

- Pomoc ludzka będzie zawsze potrzebna, bo taka jest kondycja społeczna. Zawsze będą potrzebujący i osoby gotowe pomagać. Wierzymy, że dzięki naszych dobroczyńcom przetrwany następne lata, udoskonalimy prace i być może obejmiemy opieką dzieci w wieku przedszkolnym ? zakończyła Bogumiła Szeląg.

Wczorajszego popołudnia specjalnymi medalami i wstążkami uhonorowano przedstawiciel instytucji publicznych, sponsorów, darczyńców i wychowawców. Wszystkich łączyła bezinteresowna pomoc na rzecz SPD.

Brawo Bogusia!

W gronie gości był jeden specjalny ? Alina Janowska. Znana aktorka, która od początku wspierała ideę stowarzyszenia, głos zabrała na krótko. ? Bogusia! Brawo, brawo! Więcej takich ludzi to będziemy w czołówce Europy ? podkreślała.

Wśród gości gali byli m.in. posłowie Stanisława Prządka i Grzegorz Woźniak, sekretarz Urzędu Miasta w Garwolinie Cezary Tudek, przewodniczący rady miasta Marek Janiec, wicestarosta Stefan Gora, radny sejmiku województwa Leszek Celej. Wójta gminy Garwolin reprezentowali skarbnik Katarzyna Grzeszczak i kierownik referatu inwestycji Marcin Kołodziejczyk. Wszyscy przekazywali słowa uznania. Nie przychodzili z pustymi rękoma, wręczając kwiaty, okolicznościowe grawerki czy upominki rzeczowe.

Sekretarz magistratu, w imieniu burmistrza, wręczył listy gratulacyjne 12 wychowawcom SPD. W tym gronie byli: Kazimiera Buszta, Teresa Krupińska, Mariusz Siudowski, Irena Dadas, Elżbieta Mędziło, Danuta Siwak, Katarzyna Baran, Alicja Jakimiec, Aleksandra Krawczyk, Grzegorz Skupniewicz-Żołądek, Grażyna Makulec, Kazimiera Bureć.

Puszystego i puchatego na kolejne lata

Artystycznym elementem wieczoru był spektakl ?Baśń o puszystym i puchatym?. Na scenie wspólnie wystąpili wychowankowie Przystani, zespół Tymczasem z CSiK oraz Teatr Od Czapy. Tytułowym puszystym i puchatym było dobro, które Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom niesie już od 15 lat. Na zakończenie z koncertem wystąpiła Antonina Krzysztoń przy akompaniamencie gitary.

Łukasz Korycki


Dodaj komentarz

Dodaj komentarz
reklama