Kilkudziesięciometrowe odcinki dróg powiatowych w gminach Garwolin i Borowie zostały zamknięte. Woda spływająca z pół przelewa się przez trakty.

Po godz. 11 drogowcy zamknęli blisko 100-metrowy odcinek drogi łączącej Stoczek z Wilkowyją w gminie Garwolin. Pola między drogą krajową nr 76 a rzeką Wilgą wyglądają jak jeziora. ? Ok. 20-30 metrów wody przelewa się przez drogę ? informuje dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Garwolinie Marek Jonczak.

reklama

Na miejscu są strażacy OSP Rębków, którzy umożliwiają wodzie szybszy spływ do rzeki. Droga jest umacniana tłuczniem. Roztopy wdzierają się pod drogę krajową.  Objazd prowadzi przez Izdebnik, podobnie jak to było w trakcie niedawnego remontu mostu w Rębkowie.

Kolejnym odcinkiem zamkniętym dla ruchu jest 30 metrów drogi w Łętowie (gm. Borowie). Tam drogowcy używają tłucznia i płyt do zabezpieczenia trasy. Kierowcy, aby objechać odcinek wyłączony z ruchu powinni kierować się do Kamionki i Oziemkówki.

Na utrudnienia kierowcy napotkają także na drodze nr 76. Pomiędzy Głoskowem a Niecieplinem w kilku miejscach woda z przydrożnych łąk wylewa się na jezdnię.

Trudna sytuacja na Bocznej

Choć woda powoli opada, sytuacja w okolicach mostu przy ul. Andersa wciąż jest trudna. Około godziny 15.30 strażacy OSP Garwolin zostali wezwani do kolejnej podtapianej posesji w okolicach ulicy Bocznej. Sytuację na zagrożonych terenach cały czas monitorują służby miejskie.

Aktualizacja. 14 marca, godz. 11:50

Droga Stoczek-Wilkowyja jest otwarta.

łk/jd