reklama

Wyklęci - niezapomniani

Opublikowano: 02 marzec 2014, 16:24 Kategoria Aktualności
żołnierze wyklęcipatriotyzm
Ten artykuł przeczytasz w 1 - 2 min.

Na dwa dni podzielono powiatowo-miejskie obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. W piątek cześć tych, którzy walczyli z sowieckim okupantem, uczczono ze sceny Domu Kultury, w niedzielę w garwolińskiej kolegiacie.

Obchody święta ustanowionego w 2011 roku rozpoczęły się w piątek od koncertu ?W imię Niepodległej ? piosenki Żołnierzy Wyklętych?. Teatr Muzyczny "Od Czapy" tym razem zaprezentował się publiczności w koncercie złożonym z dwóch części. W pierwszej usłyszeć można było utwory z płyty zespołu DePress - "Myśmy Rebelianci" - między innymi tytułową piosenkę, "Patrol", "Niech się pani pomodli" czy "Wiernie iść". Drugą część koncertu stanowiły piosenki partyzanckie. - Dostałam śpiewnik od jednego z żołnierzy AK, właśnie z piosenkami partyzanckimi śpiewanymi w brygadach wileńskich i dzisiaj usłyszycie Państwo te autentyczne teksty ze śpiewnika, pisane i śpiewane przez partyzantów - mówiła Ewa Szakalicka, reżyserka i scenarzystka, która przybliżyła zebranym treści prezentowane podczas koncertu. Teksty ze śpiewnika partyzanckiego zostały zaśpiewane na melodie znanych piosenek żołnierskich i patriotycznych. Wprowadzenia w całą uroczystość dokonał dr Michał Kalbarczyk.

Pamięć żołnierzy zapomnianych uczczono także w niedzielę. O godz. 10 odprawiono uroczystą mszę świętą w garwolińskiej kolegiacie. ? Dzień 1 marca to Narodowy Dzień Żołnierzy Wyklętych, tych którzy po roku 1944, po wkroczeniu na ziemie polskie sowieckich wojsk, kontynuowali walki o wolność i niepodległość naszej ojczyzny. Tym razem z innym okupantem, sowieckim wojskiem i uzależnionymi od niego polskimi strukturami urzędu bezpieczeństwa. Pomimo nierównej walki, nie poddali się. Walczyli, ginęli, trafiali na wiele lat do komunistycznych więzień. Wierzyli w wolną, niepodległą, prawdziwie suwerenną i chrześcijańską Polskę ? mówił przed rozpoczęciem eucharystii starosta Marek Chciałowski.

reklama


O tym, że w najtrudniejszych życiowych doświadczeniach, zawsze człowieka wspiera Bóg, przekonywał w kazaniu ks. Waldemar Mróz.  ? Nawet jeśli nie doczekamy sprawiedliwości za życia, to tam w niebie, u Ojca przyjdzie na nią czas ? przekonywał przewodniczącym komisji liturgicznej diecezji siedleckiej.

Po mszy świętej delegacje władz samorządowych, kombatantów, szkół, związków zawodowych, służb mundurowych, partii politycznych, kibiców Wilgi Garwolin złożyły kwiaty pod pomnikiem Armii Krajowej w centrum miasta.

jd/łk


Dodaj komentarz

Dodaj komentarz
reklama
reklama

TOP

reklama