Silny i porywisty wiatr dający się we znaki mieszkańcom całej Polski w weekend był przyczyną między innymi wielu awarii sieci i związanych z nimi przerw w dostawie energii. Tylko w sobotę na terenie naszego powiatu bez prądu było około 6 tysięcy osób.
W sobotę 15 marca na całym terenie działania Oddziału Warszawa do pracy przystąpiły wszystkie służby techniczne i pomocnicze, które w takich sytuacjach działają w trybie przewidzianym dla sytuacji kryzysowych.
- Około godziny 15:00 nie pracowało ponad 60 linii średniego napięcia. W tym czasie na terenie Posterunku Garwolin uszkodzone były 4 linie średniego napięcia, co spowodowało wyłączenie 160 stacji transformatorowych i brak zasilania dla około 6 tysięcy odbiorców. Ekipy elektromonterów naprawiły uszkodzone linie przed godziną 22.00. W tym czasie jeszcze ok. 312 odbiorców (na terenie Posterunku Garwolin) nie miało prądu ? informuje Katarzyna Burda-Mazurek z PGE Dystrybucja SA Oddział Warszawa.
Niedziela była również dla brygad technicznych intensywnym dniem pracy. Dopiero po usunięciu awarii na liniach wysokiego i średniego napięcia, mogą zareagować na indywidualne reklamacje odbiorców i przystąpić do napraw na liniach niskiego napięcia i przyłączach.
- Odbiorców niepokoją często krótkotrwałe zaniki napięcia. Takie zjawisko jest normalne dla pracy sieci i systemu elektroenergetycznego. Krótkotrwałe (kilkudziesięciosekundowe) przerwy w zasilaniu są następstwem działania zabezpieczeń i automatyki Samoczynnego Ponownego Załączenia zapobiegającej powiększaniu się obszaru awarii i powstawaniu przerw w dostawie energii elektrycznej w przypadku zwarć na liniach wysokich napięć ? dodaje Katarzyna Burda-Mazurek.
jd
fot. PGE
