- Czułem się w obowiązku poinformować o wykroczeniu, a dla mnie również o tym idiotyzmie kierującego ? mówi mieszkaniec Garwolina, którego zbulwersowała sytuacja z centrum miasta. Kierowca volkswagena golfa przejechał po przejściu dla pieszych. Dzięki zdjęciu wykonanym przez naszego czytelnika, policji udało się ustalić sprawce. 45-latek zapłacił 250 zł mandatu.
Był początek lutego. Pan Marcin (imię zmienione na potrzeby artykułu) oczekiwał na czerwonym świetle na przejazd przez główne skrzyżowanie Garwolina. Z uwagą przyglądał się sytuacji ze skweru prezydenta Kaczyńskiego. Kierowca volkswagena golfa do ruchu włączył się przez. przejście dla pieszych.
- Na chwilę przed tym zdarzeniem, kiedy była sygnalizacja czerwona, miejsce dla tego samochodu musiała zrobić kobieta z wózkiem, która widząc za swoimi plecami samochód musiała mu ustąpić miejsca przy wejściu na przejście. Po zapaleniu się sygnalizacji zielonej kierowca jak gdyby nigdy nic, włączył się do ruchu z tego właśnie miejsca ? relacjonuje pan Marcin.
Nasz czytelnik zbulwersowany całym zajściem, przytomnie przez szybę swojego samochodu wykonał kilka zdjęć. Widać na nich moment, w którym kierowca golfa za nic ma przepisy ruchu drogowego. Pomogliśmy panu Marcinowi zgłosić sprawę w garwolińskiej komendzie policji. Na jednym ze zdjęć jak na dłoni widać tablicę rejestracyjną auta.
- Sprawa zakończona została pod koniec lutego. Na 45-letniego kierowcę, mieszkańca gminy Garwolin, nałożono mandat karny w wysokości 250 zł ? informuje asp. szt. Leszek Wielgosz, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie. Mundurowi ukarali 45-latka za jazdę po przejściu dla pieszych.
Jak podkreśla rzecznik, każdy kto jest świadkiem wykroczenia może poinformować o tym garwolińską jednostkę. - Policjanci z naszego powiatu reagują na każde działania naruszające obowiązujące przepisy prawne, niezależnie od tego czy takie zachowanie jest ujawnione przez nich w trakcie pełnionej służby, czy też jako zgłoszenie/zawiadomienie złożone przez mieszkańców naszego powiatu. Takie zgłoszenie może zostać złożone osobiście w jednostce policji, listownie bądź też drogą elektroniczną. Jeśli zachodzić będzie potrzeba uzupełnienia informacji, policjanci zwrócą się do zawiadamiającej osoby ? zaznacza asp. szt. Leszek Wielgosz.
Cichej satysfakcji z finału sprawy nie kryje pan Marcin. - Czułem się w obowiązku poinformować o wykroczeniu, a dla mnie również o tym idiotyzmie kierującego ? mówi mieszkaniec Garwolina.
Łukasz Korycki
