reklama

Brak wolnych miejsc w przedszkolach. Problem nie do rozwiązania?

Opublikowano: 04 październik 2016, 07:11 Kategoria Aktualności
przedszkolarekrutacja
Ten artykuł przeczytasz w 1 - 2 min.

Wiele pomysłów, ale żaden skuteczny. Miejscy urzędnicy nie znaleźli rozwiązania braku wolnych miejsc w przedszkolach. Z analiz demograficznych wynika, że za rok nieprzyjętych zostanie blisko 100 maluchów. Zgodnie z nowymi przepisami miejsca będą musiały się znaleźć. Tylko gdzie?

Zgodnie z wcześniejszym zapowiedziami, na każdej sesji rady miasta pojawia się ostatnio punkt dotyczący analizy miejsc w miejskich przedszkolach w roku szkolnym 2017/2018. Za rok wejdą w życie nowe przepisy, zgodnie z którymi każdy trzylatek będzie musiał zostać przyjęty do przedszkola. Dla Garwolina to problem, bo już teraz miejskie przedszkola są wypełnione po brzegi.

Z analizy demograficznej wynika wprost, że przy aktualnej liczbie miejsc, blisko 100 maluchów nie zostanie przyjętych do przedszkoli. Nie dziwi więc fakt, że urzędnicy szukają każdego rozwiązania problemu. W ostatnich tygodniach z szuflady wyciągnięto projekt rozbudowy Przedszkola nr 2. Jak się jednak okazało, inwestycja zakłada powiększenie placówki, ale nie idzie to w parze ze zwiększeniem ilości sal.

reklama


O innych rozwiązaniach mówiła podczas ostatniej sesji Jadwiga Mańkowska z Urzędu Miasta w Garwolinie. Pod uwagę brano również zaadaptowanie miejskich lokali na cele przedszkola. Urzędnicy analizowali adaptacje m.in. budynku po pralni w Koszarach, szatni w Zespole Szkół nr 5, budynku ?harcówki? przy ZS nr 1. Pomysły, jeśli okazywały się trafne, to po kolejnej  analizie, okazywało się, że gra nie warta jest świeczki. Powierzchnie wydzielonych pomieszczeń byłyby za małe. ? Będziemy rozważać kolejne możliwości rozwiązania tego problemu ? zapewniała podczas sesji Jadwiga Mańkowska.

Wyjściem z sytuacji może być ogłoszenie przez magistrat otwartego konkursu na realizację opieki nad przedszkolami. Na to potrzeba jednak funduszy zabezpieczonych w miejskich budżecie.

Łukasz Korycki

fot. arch.


Dodaj komentarz

Dodaj komentarz
reklama