reklama

Wybory na horyzoncie. Koalicja PSL-PiS możliwa?

Opublikowano: 16 styczeń 2018, 09:46 Kategoria Aktualności
pslpiswyborypolitykamiętne
Ten artykuł przeczytasz w 1 - 2 min.

Dawno ze strony lokalnych polityków różnych opcji nie płynęło tyle kurtuazji i uprzejmości. Między starostą Markiem Chciałowskim (PSL) i posłem Grzegorzem Woźniakiem (PiS) zawiązują się dżentelmeńskie zobowiązania. Czy to zapowiedź ewentualnej współpracy obu partii po jesiennych wyborach?

Ocieplenie klimatu na powiatowej linii rządzący-opozycja widać było już w połowie grudnia. Podczas sesji budżetowej, jak nigdy przy okazji tego tematu, panowała spokojna atmosfera. Uśmiechy, jednogłośna akceptacja budżetu. Ze stanowiska radnych PiS na temat planu finansowego nie płynęło powątpiewanie w realizację budżetu, a troska i swojego rodzaju doping dla koalicji rządzącej.

Potwierdzeniem coraz lepszych stosunków między lokalnym ugrupowaniami było piątkowe spotkanie noworoczne. Starosta dziękował m.in. posłowi Grzegorzowi Woźniakowi, za działanie na rzecz powiatu. Z kolei parlamentarzysta wyjawił dżentelmeńskie ustalenia między nim a starostą. Chodziło o poprawkę do budżetu kraju, zgłoszoną przez posła Woźniaka. Zmiana gwarantowała 500 tys. zł na zakup i wyposażenie karetki ratownictwa medycznego dla garwolińskiego szpitala. ? Trzeba rozmawiać na tematy, które przynoszą korzyści dla mieszkańców. Pieniądze z tej poprawki mogłem przeznaczyć na jakąkolwiek gminę w powiecie, ale zawsze byłem zwolennikiem poprawy bezpieczeństwa mieszkańców. Poszedłem do pana starosty i powiedziałem o możliwości zgłoszenia tej poprawki oraz o tym, że w Stefanowie pasowałoby poprawić stan pewnej drogi ? opowiada Grzegorz Woźniak. Obaj panowie ustalili między sobą, że jeden zapewni karetkę dla szpitala, drugi wpłynie na remont wspomnianej drogi.

reklama


Jak dodaje poseł, od kilku miesięcy ma ze starostą ?bardzo poprawne relacje?. My dopytujemy wprost, czy nie wyklucza ewentualnej koalicji po jesiennych wyborach z PSL. ? Nie wykluczam żadnej koalicji. Trzeba rozważyć wiele kwestii ? mówi. Starosta nie dał się w piątek namówić na dłuższy komentarz na temat zbliżających się wyborów. Marek Chciałowski zaznaczył jednak, że jest otwarty na współpracę ze wszystkimi, byle dla dobra powiatu.

Wystąpienia obu polityków podczas spotkania w Miętnem były komentowane wśród gości. ?Spijają sobie z dziubków?, ?Chyba jestem w innym powiecie niż do tej pory?, ?Wybory na horyzoncie? ? to tylko niektóre wypowiedzi, które można było usłyszeć w miętnieńskim hotelu.

A wybory samorządowe już w listopadzie.

Łukasz Korycki


Dodaj komentarz

Dodaj komentarz
reklama