Rekordowa ilość  ponad 12 tysięcy biegaczy wzięło udział w XXVI Biegu Niepodległości w Warszawie. A na mecie w pierwszej dziesiątce dwóch zawodników Wilgi Garwolin ? Robert Głowala i Marcin Gałązka.

Akces do startu zgłosiło wielu znakomitych sportowców, z rekordzista Polski w rzucie dyskiem, Piotrem Małachowskim na czele. Biegacze do startu na dystansie 10 km, wystartowali po odśpiewaniu hymnu państwowego, punktualnie o godzinie 11.11. Honorowym starterem był syn rotmistrza Witolda Pileckiego, Andrzej, który następnie wręczał nagrody najlepszym biegaczom.

Pierwsze miejsce w kategorii mężczyzn wywalczył Łukasz Parszczyński (30 min 3 sek), przed Mariuszem Giżyńskim (31.04s). Wśród kobiet zwyciężyła  Iwona Lewandowska (33.15s.). Świetnie spisali się w tej sportowo-patriotycznej imprezie biegacze Wilgi Garwolin. W czołowej ?10? zameldowali się: Robert Głowala ? czas 31min 30 sek (nowy rekord powiatu),  strata do II miejsca tylko 26 sekund, VI miejsce  i III miejsce w kat. M-20 oraz Marcin Gałązka ? wynik 32.00- rek. życiowy ? VIII miejsce i III m w kat. M-25.

Ponadto 29. miejsce z czasem nowej życiówki ? 33.54s, zajął Mateusz Kondej, 55. był Robert Świecak ? 35.24s, 99. miejsce zajął Bartosz Przybysz ? 36.54s ? rek. życiowy, a Mateusz Kierzkowski z czasem 39.48s sklasyfikowany został na 387. miejscu.

Ponadto czasy poniżej granicy przyzwoitości 40 minut uzyskali : Sławomir Szostak ? Truchtacz 37.43s ? 149. miejsce, Jakub Jóźwicki ? Łaskarzew ? 39.15s ? 293. miejsce, Jakub Błędowski ? Truchtacz ? 39.22 s ? 316. miejsce oraz Jarosław Piłka ? Truchtacz ? 39,38s ? 360. miejsce.

Wśród kobiet najlepiej wypadła Katarzyna Szczegot  - 41.55s ? 793. miejsce, Emilia Mazek ? 43.13 s ? rek. życiowy ? 1130. miejsce, Klaudia Gałązka ? 45.55s ? 2105. miejsce i Katarzyna Latuszek ? 47.27s ? 2839. miejsce.

Bieg ukończyło 12 tysięcy 295 osób. Zważywszy, że były to zawody kończące sezon startów 2014, wyniki uzyskane przez podopiecznych trenera Stanisława Buszty z Wilgi Garwolin , należy uznać za bardzo dobre, a rekord powiatu Roberta jest przysłowiową wisienką, na tym sportowym torcie.

mat. pras./opr. łk

fot. S. Buszta