Na dwa tygodnie przed początkiem rundą wiosenną IV ligi, Wilga Garwolin przegrała w sparingu z III-ligową Pogonią II Siedlce 1:4 (1:1). Do kadry dołączył bramkarz Jan Barański. Wychowanek Mazowsza Miętne, w ostatnich miesiącach nie grał, skupiając się na karierze... modela.

W sobotę w Siedlcach Wilga zagrała z beniaminkiem III ligi. Teoretycznie powinno być to drugie spotkaniu obu drużyn w zimowym okresie przygotowawczym. Jednak do styczniowego sparingu nie doszło, ze względu na niedyspozycję zawodników GKS.

Niżej notowany zespół, długimi fragmentami, prezentował się jak równorzędny rywal III-ligowca. Początek spotkania był wyrównany. W 27. minucie gospodarze objęli prowadzenie po kontrowersyjnej decyzji sędziego. Zawodnik Pogoni był faulowany, ale tuż przed linią pola karnego. Nie dostrzegł tego jedyny arbiter na boisku, który wskazał na wapno. Siedlczanie niespełna pięć minut cieszyli się z prowadzenia. Wyrównał Sebastian Papiernik, który pokonał bramkarza strzałem w długi róg. Ten sam zawodnik mógł wyprowadzić gości na prowadzenie, ale w kolejnej akcji za długo zwlekał z oddaniem strzału. Przed zmianą stron zawodnicy obu zespołów trafiali w obramowanie bramki. Piłkarz z Siedlec uderzył w słupek, a Kamil Zawadka w poprzeczkę.

Przez pierwsze 15 minut drugiej połowy Wilga miała przewagę nad siedlczanami. Trzykrotnie sam na sam z bramkarzem stawał Paweł Pyra. Młody napastnik nie zdołał trafić do siatki. Okazje mieli także Arkadiusz Zalewski, Kamil Zawadka i Daniel Bogusz.

W końcówce do głosu doszli gospodarze. Pogonistom udało się trzykrotnie pokonać Jana Barańskiego. 20-letni bramkarz dołączył do kadry Wilgi. Zawodnik pierwsze piłkarskie kroki stawiał w Mazowszu Miętne, skąd trafił do Korony Kielce. Mimo młodego wieku ma w piłkarskim CV takie kluby jak KS Piaseczno, Wisła Płock, Urus Warszawa czy ostatnio Mazur Karczew. Przez ostatnie ponad pół roku rosły goalkeeper (189 cm wzrostu) nie grał, skupiając się na innej dziedzinie. Jan Barański, z powodzeniem, występował na modowych wybiegach w kraju i za granicą.

Tym samym GKS rozwiązał problem z bramkarzami. Do pracy za granicę wyjechał Piotr Nurzyński, a z chorobą zmaga się Robert Baczewski. - W kadrze bramkarzy mamy Eryka Bednarskiego, który bardzo dobrze zaprezentował się w spotkaniu z Pogonią i Janka. I tak będzie w rundzie wiosennej ? mówi Jacek Wielgosz, kierownik drużyny, zastępujący w sobotę trenera Marka Krawczyka.

W sobotę, w ostatnim meczu kontrolnym przed wznowieniem sezonu, Wilga zagra z IV-ligowymi Czarnymi Dęblin. Spotkanie odbędzie się prawdopodobnie na naturalnym boisku. Gdzie? Tego jeszcze nie wiadomo.

Pogoń II Siedlce ? Wilga Garwolin 4:1 (1:1)
Bramka dla Wilgi: 31` Sebastian Papiernik
Wilga: Bednarski (46` Barański), Korgul (46` Karol Zawadka), Świder, Ł. Kowalski (46` Gac), Kwiatkowski, K. Kowalski (46` B. Kowalski), Kamil Zawadka, Talar, Papiernik (46` Makulec), Bogusz (46` Pyra),Kępka (36` Zalewski).

Łukasz Korycki

fot. Maciej Sztajnert, sportsiedlce.pl