Każde warsztaty Studia Artystycznego Metro działającego przy Teatrze Studio Buffo w Warszawie kończą się pokazem dla publiczności. I tak było w miniony piątek w Hali Widowiskowo-Sportowej Zespołu Szkół w Miętnem.
Na pokaz składa się pomysł, przygotowanie i wykonanie. Bez pomysłu, te dwa pozostałe działanie zwykle nie mogą się udać. Jeszcze gorzej, jak ten pomysł jest po prostu zły. Ale nie tym razem. Postawiono na zbiorowe układy wokalno?taneczne.
W zamyśle chodziło o to, aby jak najwięcej uczestników brało udział w poszczególnych pozycjach pokazu. I to się w pełni udało. Duża w tym zasługa pań: Iwony Runowskiej i Beaty Urbańskiej, które opracowały nieziemską choreografię oraz Marioli Napieralskiej i jej asystenta Matiego Jakubca od wokalu.
Niezwykle efektowny był numer o pieniądzach z musicalu ?Metro? z puszkami wypełnionymi drobnymi kamieniami. Tempo, dynamika, świetne śpiewanie, wymyślna choreografia czyni, że ?cały ten zgiełk? wywołał prawdziwy aplauz na widowni.
Oddają to zdjęcia Andrzeja Kujdy, na co dzień dyrektora Powiatowego Ośrodka Sportu w Miętnem. Nie zabrakło popisów wokalnych. Pięknie zaśpiewana ?Anka III? z musicalu ?Metro? przez Karolinę Wiśniewską i KrysięDryjańską pokazała, że jedna piosenka śpiewana na pół prze dwie różne solistki, nic nie straciła a wręcz zyskała na swojej wielobarwności. Inny piękny utwór ?Boję się? z musicalu ?Romeo i Julia? wykonany przez Gabrielę Kurzac i Julę Wierzbicką wywoływał u niejednego widza ciarki na plecach i ścisk za gardło.
Prawdziwą furorę zrobiły popisy hip?hopowe, czyli poruszamy się teraz i obecnie. Mistrz hip?hopuPiotr Tolak specjalnie na pokaz przygotował miksty tego gatunku muzyki. I znowu nastawienie na układy zbiorowe z niesamowitymi solówkami najmłodszych. I na koniec warto wspomnieć prezentacje aktorskie przygotowane przez Marcina Chochlewa i AdamaFidusiewicza. Oparte zostały o teksty z libretta musicalu ?Piotruś Pan? Jeremiego Przybory a także wiersze i prozę Juliana Tuwima. Szczególne brawa zebrała interpretacja wiersza ?Miłosierdzie?.
Całość pokazu udała się. Nie było dłużyzn, które zwykle występują w tego typu przedsięwzięciach. A co najważniejsze młodzi artyści wykazali się dobra dykcją, co powodowało, ze podawane teksty mówione czy czytane były zrozumiałe dla publiczności.
Na koniec pokazu przychodzi czas na podziękowania. I tak było tym razem. Ciepłe słowa skierowano do Zdzisława Majewskiego ? dyrektora Zespołu Szkół w Miętnem, Andrzeja Kujdy ? dyrektora Powiatowego Ośrodka sportu w Miętnem. - Rzecz niespotykana, obaj panowie dyrektorzy na warsztatach robią zdjęcia z prób i pokazów od lat. Są jakby integralną ich częścią. Inni przyjaciele o których nie można i nie sposób zapomnieć by im podziękować to pani kierowniczka Bernarda Pyra, szefowa sklepu Gama w Garwolinie i pani Elżbieta Michalik i jej zaprzyjaźniona apteka ?Bez recepty? przy ulicy Nawodnej 13 w Garwolinie. Od 13 lat współpracującego z warsztatami pana Krzysztofa Ostrowskiego, który ma w swoim sklepie wszystko co potrzeba młodym artystom. A jak nie to natychmiast dowozi. Te przyjaźnie kształtowały się latami i nich trwają jak najdłużej ? dodaje Danusia Fidusiewicz, szefowa od początku.
Wczoraj rozpoczął się drugi turnus warsztatów. Zakończy się on, podobnie jak pierwszy, pokazem, który odbędzie się w czwartek 21 lipca o godzinie 19 w Hali Widowiskowo-Sportowej Zespołu Szkół w Miętnem (wstęp wolny).
mat. pras./opr. Redakcja
