reklama

baner projekt 

reklama

Góralka z Garwolina

Opublikowano: 20 lipiec 2020, 09:42 Kategoria Sport
emilia mazekwilga garwolinlekkoatletykabiegi górskie
Ten artykuł przeczytasz w 1 - 2 min.

Emilia Mazek, jak rodowita góralka, zwyciężyła w spektakularny sposób  w ?Złotym Półmaratonie?  w VIII Festiwalu Biegów Górskich w Lądku Zdroju. Cała impreza, na którą składało się aż 7 biegów ? 134 km, 110 km, 69 km, 45km 33 km, półmaraton oraz bieg na 10km- odbyła się w dniach 16-19 lipca, a organizatorem była Fundacja Maratonów Górskich.

Start do biegu półmaratońskiego nastąpił z wysokości 440 m nad poziomem morza, spod Domu Zdrojowego ?Wojciech? i prowadził poprzez Góry Złote aż do Przełęczy Lądeckiej na granicy z Czechami i z powrotem, a najwyższy punkt był umieszczony na 899 metrze.

Ze względu na pandemię koronawirusa, zawodnicy startowali co 10 sekund. Podczas biegu panowały trudne warunki atmosferyczne gdyż padał ulewny deszcz i zrobiło się zimno. Nasza ?eksportowa? mistrzyni zrobiła dzień wcześniej mały rekonesans i mając na uwadze prawie 500 metrową różnicę wzniesień oraz panujące warunki, rozpoczęła bardzo spokojnie umiejętnie rozkładając siły. Dało to dobry efekt i już w połowie trasy objęła prowadzenie, by w drodze powrotnej jeszcze bardziej zwiększyć przewagę, która wyniosła na mecie 1 minutę i 2 sekundy. Czas biegaczki Wilgi 1godzina 54 minuty i 44 sekundy. Druga na mecie była specjalizująca się w biegach górskich, Aleksandra Bazułka z Katowic, która nie kryła swego zdziwienia, skąd też pochodzi jej sportowa rywalka. Trzecia Karina Minorczyk z Wrocławia, przegrała z Emilią Mazek aż  o 10 minut!

reklama


- Moja podopieczna, dla której był to debiut w biegach górskich,  obawiała się nie tyle ponad 21 kilometrowej rywalizacji, co różnicy wzniesień panujących warunków. Padał bowiem deszcz, zrobiło się zimno, a trasa była błotnista, kamienista i śliska. Wielu zawodników nie utrzymywało równowagi, a Emilka też ?zaliczyła? dwie wywrotki. Skończyło się jednak szczęśliwie i na mecie nie kryła swojego zadowolenia. Zawodniczka Wilgi jest prawdziwą ambasadorką naszego powiatu, miasta i klubu, godnie i zwycięsko promuje nasz region  - nie kryje zadowolenia trener Stanisław Buszta.

mat. pras.


Dodaj komentarz

Dodaj komentarz