Po porażce 0:4 z Mszczonowianką Mszczonów, zaledwie po jednym meczu, z rozgrywkami Pucharu Polski pożegnała się Wilga Garwolin.
Wczorajsze spotkanie VI rundy rozgrywek dla obu trenerów było okazją do sprawdzenia szerokiej kadry. W pierwszej jedenastce GKS nie było ani jednego zawodnika, który wystąpił od początku ligowej potyczki z Victorią. Kadrę meczową stanowili głównie młodzieżowcy.
Już w 8. minucie rzut karny za faul wykorzystał Michał Janik i goście prowadzili przy Sportowej. 10 minut później było 2:0. Zamykający akcję Mikołaj Napora popisał się efektownym ?szczupakiem?. Po 25 minutach groźnie wyglądającej kontuzji nabawił się Wojciech Majsterek, którego zastąpił debiutujący w seniorach Filip Redka. Do przerwy goście potwierdzili swoją dominację, strzelając trzeciego gola. Szybką akcję wykończył Patryk Obiała.
Po zmianie stron padła tylko jedna bramka. W 76. minucie Damian Pociech ustalił wynik spotkania. Niedługo wcześniej najlepszą okazję do gola honorowego zmarnował Przemysław Alot, który nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem Mszczonowianki.
Skrót ze spotkania
Wilga Garwolin ? Mszczonowianka Mszczonów 0:4 (0:3)
Bramki: 8` Michał Janik, 18` Mikołaj Napora, 26` Patryk Obiała, 76` Damian Pociech
Wilgi: Wasążnik, Piotrowski, Pyra, Majsterek(26` Redka), Zabiegałowski, Żak, Jarzyna (60` Płatek), Alot, Piętka (60` Trzaskowski), Szczepek (45` Dybcio), Winek.
łk
