190. rocznicę powstania miejscowości i 35. rocznica nadania praw miejskich świętowali w weekend mieszkańcy miasta i gminy Pilawa.
Tradycyjnie pierwszy dzień Dni Pilawy przebiegał na sportowo. W turnieju siatkówki plażowej wygrała drużyna z Warki przed Celestynowem i gospodarzami. W III Rodzinnej Sztafecie Przełajowej ulicami miasta triumfowali Mariusz i Gabriel Gacowie. Z pucharem dla zwycięzców w turnieju minisiatkówki dziewcząt wyjechały z Pilawy zawodniczki z Wojcieszkowa. Wieczorem odbył się mecz siatkówki między drużynami Radni/Pracownicy urzędu i nauczycielami. Wygrali ci drudzy.
W południe odbył się Miejsko-Gminny Konkurs Ortograficzny. Mistrzem ortografii w kategorii do 16 lat została Maja Górska ze SP w Puznówce. W gronie starszych najlepiej dyktando napisał Michał Głaszczka z Puznówki.
Po niedzielnej mszy świętej pod urzędem miejskim odsłonięto tablicę upamiętniającą rocznicę założenia miasta. Pierwsi koloniści pojawili się na terenie Pilawy w 1829 roku. Mieli przed sobą nie lada wyzwanie, bo osadę musieli zbudować od podstaw, karczując kolejne hektary lasu. - Dzisiaj po 190 latach od założenia Pilawy, wracamy do jej początków, ponieważ to jest nasza historia, jaką powinniśmy pamiętać i przekazywać ją kolejnym pokoleniom ? podkreślała burmistrz Albina Łubian. Na tablicy widnieją nazwiska kilkunastu chrześcijańskich osadników oraz pierwszych rodzin, które osiedliły się w Pilawie.
Uroczystego odsłonięcia tablicy dokonali burmistrz Albina Łubian, przewodnicząca rady miejskiej Dorota Niemiec-Jóźwicka, poseł Grzegorz Woźniak, starosta powiatu Mirosław Walicki, inicjatorka powstania tablicy Maria Gudro-Chomicka oraz przedstawiciele rodzin pierwszych osadników Renata Łubian i Tomasz Sokół. Poświęcenia dokonał ks. Marcin Gnyszka.
Pozostała część uroczystości odbyła się na miejskim stadionie, gdzie uczestników przyprowadziła Orkiestra Dęta OSP Pilawa z tamburmajorkami. Popołudnie wypełniły atrakcje dla dzieci. Na scenie wystąpiły m.in. tancerze Studia Ruchu Kordaszewscy, uczennice z MG-T UKS No Name. Gwiazdą wieczoru był Jacek Stachurski. Zabawę do północy zapewnili DJ Tomi i przyjaciele.
łk
fot. KSO
