reklama

Ostatnia szansa na uratowanie PKS

Opublikowano: 30 sierpień 2019, 10:33 Kategoria Aktualności
pksgarwolin
Ten artykuł przeczytasz w 1 - 2 min.

Rządowe wsparcie, nowe logo, facelifting dworca, obowiązkowe koszule dla kierowców z napisem ?I love PKS Garwolin?. Te działania mają pomóc lokalnemu przewoźnikowi wyjść na prostą. ? Przedsiębiorstwo nie upadnie ? zapewnia prezes Jacek Semczuk.

Garwolińskiemu PKS poświęcona była wczorajsza konferencja prasowa w starostwie. ? Wyciągamy rękę do PKS, aby przewoźnik utrzymał się na rynku i rozwijał się ? mówił starosta Mirosław Walicki. W ostatnich dniach powiat garwoliński, jako właściciel PKS, podpisał umowę na rządowe dofinansowanie kursów. Kwota wsparcia, z tzw. 1 zł do kilometra, wyniesie w tym roku 400 tys. zł.

? Mało osób wierzyło w ideę tej ustawy ? zaznaczał poseł Grzegorz Woźniak. Jak dodał, ostatnie osiem lat dla PKS w Garwolinie były ?zmarnowane?. ? Likwidacja kursów nie powodowała, że spółka była na plusie ? mówił. Poseł, jak stwierdził ?ma żal do lokalnych samorządów?, które w mniejszości wystąpiły o rządowe wsparcie do lokalnych linii transportu publicznego. ? Nic straconego, w grudniu będzie rozdanie rządowej puli na następny rok. Zachęcam mieszkańców poszczególnych gmin, żeby zgłaszali do gmin swoje uwagi i sugestie na temat przebiegu linii na swoim terenie ? dodał.

reklama


Rządowe 400 tys. zł to nie jedyny zastrzyk finansowy do PKS w ostatnim czasie. Powiat dokapitalizował spółkę kwotą 250 tys. zł. To umożliwiło spłatę bieżących długów. Podczas niedawnej sesji radni zdecydowali o pożyczce dla PKS w wysokości 200 tys. zł. Za te środki przewoźnik kupił kilkunastoletnie autobusy czeskiej marki SOR. ? Sytuacja spółki jest tragiczna (na koniec 2018 roku strata 1,2 mln zł ? przyp. red.). Prowadzimy działania, które mają zapobiec katastrofie. Gdyby nie to oraz działania prezesa, to ta spółka już by nie istniała ? uważa starosta.

Co zmieni się w PKS? Jak informowaliśmy już w portalu, facelifting przejdzie dworzec PKS. Trwa montaż czterech stanowisk, które będą jedynymi na ?przytule?. Pojawiło się nowe logo PKS. Z dworca korzystają już prywatni przewoźnicy. W planach jest wprowadzenie wspólnego biletu. Na więcej, czyli przebudowę budynku dworca, póki co nie stać PKS, ani powiatu.

Prezes spółki podkreśla, że zmiany w przedsiębiorstwie nie będą w pełni możliwe, bez zmiany nastawienia pracowników. ? Najważniejsze jest budowanie zespołu. Wielu pracowników już to zrozumiało ? mówił Jacek Semczuk. ? Przedsiębiorstwo nie upadnie. Ta firma ma szansę na rozwój ? zapewnia. Poprawa wizerunku nastąpi nie tylko przez wymianę taboru. ? Każdy pracownik, czy kierowca czy stacji paliw, czy stacji diagnostycznej będzie miał koszulę z napisem ?I love PKS Garwolin? ? podkreśla prezes.

Łukasz Korycki


Dodaj komentarz

Dodaj komentarz
reklama