reklama

Zmarła Halina Duczmal

Opublikowano: 12 maj 2021, 07:27 Kategoria Aktualności
Ten artykuł przeczytasz w 2 - 4 min.

- Żegnamy dr Halinę Duczmal-Pacowską, bohaterkę tajnego nauczania na ziemi garwolińskiej - napisała Halina Poszytek, prezes Oddziału ZNP w Garwolinie. Halina Duczmal zmarła 6 marca, w wieku 98 lat. Odeszła cicho, spokojnie, bez rozgłosy - tak jak żyła.

Dr Halina Duczmal-Pacowska urodziła się w 1923 r. w Krotoszynie. Ojciec, Jan Duczmal ukończył farmację i pracował w aptece w Szwajcarii, a po odzyskaniu niepodległości wrócił do Polski i został nauczycielem chemii, fizyki, a także biologii w krotoszyńskim gimnazjum. Bardzo dbał o wykształcenie swojej córki Haliny. Jej edukację wówczas 16-letniej gimnazjalistki przerwał wybuch wojny 1939 r. Wraz z rodziną została przesiedlona do Rudy Talubskiej koło Garwolina. Dzięki pomocy mieszkańców, a szczególnie kierownika szkoły w Rudzie Talubskiej Pana Bolesława Jóźwickiego, rodzina Pani Haliny i wiele innych rodzin wysiedlonych z poznańskiego miało gdzie mieszkać i co jeść.

 

reklama


Ojciec Haliny już po świętach Bożego Narodzenia w 1939 r. zaczął organizować tajne nauczanie na poziomie gimnazjalnym. Uczył fizyki, chemii, biologii, matematyki oraz łaciny. Pani Halina również była uczennicą tajnych kompletów, aby w 1941 zdać konspiracyjną maturę w Liceum Ogólnokształcącym im. Józefa Piłsudskiego w Garwolinie, zorganizowaną przez miejscowy Oddział Tajnej Organizacji Nauczycielskiej. Pan Jan Duczmal współpracował z TON, od zawsze należał do ZNP. Po zdaniu matury, na prośbę ojca Pani Halina stała się nauczycielką tajnego nauczania, uczyła polskiego, historii, geografii i łaciny. Jako przedwojenna harcerka zdawała sobie sprawę, że musi stanąć na wysokości zadania. Jej lekcje wizytował Jan Cink, wizytator tajnego nauczania z garwolińskiego Oddziału TON. Pani Halina uczyła w Rudzie Talubskiej aż do zakończenia wojny.

Wraz z zakończeniem wojny w 1945 r. Państwo Duczmal wrócili do Krotoszyna. Ojciec Pani Haliny podjął pracę w gimnazjum, a Pani Halina rozpoczęła studia na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu na kierunku geografia. To był trudny czas dla polskiej inteligencji. Ojciec pani Haliny był wielokrotnie szykanowany, nie wytrzymał takiej presji i zmarł na zawał w 1949 r. Pogrzeb Pana Jana Duczmala przeobraził się w miejską manifestację. Po studiach pani Halina zaczęła uczyć geografii w krotoszyńskim gimnazjum. Ona również była bacznie obserwowana przez ówczesną władzę. Czuła się osaczona i już nie widziała dla siebie przyszłości w zawodzie nauczycielskim w PRL. Przeniosła się do Warszawy i rozpoczęła pracę najpierw w Państwowym Instytucie Geologicznym, a potem
w Muzeum Ziemi PAN, gdzie napisała pracę doktorską.

Pani Halina przez całe swoje życie miała liczne pasje. Uprawiała m.in. amatorsko malarstwo, któremu na emeryturze mogła oddać się już w pełni. Zorganizowała warsztaty w Sekcji Plastycznej Uniwersytetu Trzeciego Wieku, a prace zaczęła prezentować w utworzonym w swoim mieszkaniu na Służewcu w 1988 r. Najmniejszym Muzeum Świata, o którym powstało już wiele artykułów, audycji radiowych i telewizyjnych (są dostępne w Internecie).

Praca ?Pani Cogito ? dr Halina Duczmal - Pacowska? o tajnym nauczaniu w Rudzie Talubskiej, napisana przez Karolinę Michalec, uczennicę I LO im. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Garwolinie, zdobyła wyróżnienie w VIII Ogólnopolskim Konkursie Literackim ?Płynąć pod prąd?.

- Pomimo dramatycznych przeżyć czasu okupacji, swoim życiem, pokazywała, ile jest wart dla człowieka drugi człowiek, jakim jest dla niego darem jego przyjaźń, jego więź i spotkanie z nim. Pokazała co jest miarą człowieczeństwa. Wielokrotnie uczestniczyła w uroczystościach z okazji rocznic TON, zarówno w Garwolinie, jak
i w Warszawie. Jeszcze nie tak dawno, we wrześniu 2020r. odwiedziłam panią Halinę, aby przekazać w imieniu Związku Nauczycielstwa Polskiego list gratulacyjny w związku z obchodami 80. rocznicy TON. Jak zawsze, pani Halina była uśmiechnięta, pogodna, pełna życia i nowych pomysłów. Wspominałyśmy nauczycieli pracujących w Rudzie Talubskiej, trudne czasy okupacji, ale również rozmawiałyśmy o czasach obecnych. Każde spotkania z nią to były pasjonujące, niezapomniane, żywe lekcje historii i optymizmu. I tak ją zapamiętamy: jako osobę aktywną, szczerą w swoich wypowiedziach i działaniach, autentyczną, która pociągała za sobą kolejnych ludzi, dbającą o pamięć o takich jak ona, zwyczajnych, a zarazem niezwykłych ludzi - wspomina Halina Poszytek.

Ostatnie pożegnanie Pani Haliny Duczmal odbędzie się 14 maja 2021r. o godz.11.00 w Bazylice św. Jana Chrzciciela w Krotoszynie.

mat.pras/oprac. jd

fot. mat.pras.

 


Dodaj komentarz

Dodaj komentarz
reklama
reklama

TOP

reklama