Z 275 do 490 wzrośnie liczba miejsc w przedszkolu i żłobku w Sulbinach po rozbudowie, którą planują władze gminy Garwolin. – Myślimy przyszłościowo – podkreśla wójt Marcin Kołodziejczyk.
O miejsce dla kilku latka w przedszkolu w Garwolinie i najbliższej okolicy trudno. Sytuacja się komplikuje, gdy rodzice szukają opieki dla dzieci poniżej 2,5 roku życia. Do obleganych placówek zalicza się także ta w Sulbinach. – Dyrektor sygnalizowała nam, że co roku jest problem z rekrutacją, polegający na braku miejsc dla wszystkich zainteresowanych, także rodziców dzieci spoza gminy – wyjaśnia wójt gminy Garwolin Marcin Kołodziejczyk.
Aby rozwiązać problem, gmina wynegocjowała pozyskanie od samorządu powiatowego działki sąsiadującej z przedszkolem w Sulbinach. Teren między budynkiem a obiektami szpitala jest na tyle duży, że powstanie tam nowe dwukondygnacyjne skrzydło placówki oraz łącznik z istniejącą częścią. – Myślimy przyszłościowo. Widzimy, że Sulbiny mocno rozbudowują się, podobnie jak okoliczne miejscowości. Liczba miejsc po rozbudowie powinna zaspokoić potrzeby nie tylko dzieci z naszej gminy – podkreśla włodarz.
W dobudowanej części zaplanowano łącznie 14 nowych oddziałów (po 7 w żłobku i przedszkolu). Z istniejących 275 miejsc, placówka powiększy się do największej tego typu w powiecie garwolińskim. Dodatkowych 70 miejsc w żłobku oraz 175 w przedszkolu sprawi, że do sulbińskiego przedszkola i żłobka uczęszczać będzie blisko 500 dzieci. W nowym skrzydle nie zabraknie szatni, łazienek, pomieszczeń dla specjalistów, pomieszczenia do wydawania żywności. Teren dookoła powiększy się do przestronny parking.
Inwestycja została wprowadzona do budżetu gminy Garwolin na 2024 rok. W Wieloletnim Planie Finansowym na ten cel zapisano 7 mln zł. – Składamy wnioski do różnych instytucji, aby zapewnić finansowanie tego inwestycji – zaznacza wójt. Placówka po przebudowie ma szansę ruszyć na przestrzeni 2-3 lat.
Łukasz Korycki
