Kara dożywotniego więzienia grozi 19-latce, która przywiozła do szpitala zwłoki noworodka. Młodej kobiecie przedstawiono zarzut zabójstwa.

Jak informowaliśmy w ubiegłym tygodniu, mieszkanka powiatu garwolińskogo dziecko urodziła prawdpodobnie we własnym domu. W czwartek kobieta przywiozła do szpitala zwłoki noworodka. Sprawą zajęła się prokuratura.

W piątek 19-latka złożyła wyjaśnienia. To dało śledczym podstawy do zmiany kierunku postępowania. Początkowo było ono prowadzone w kierunku art. 149 kodeksu karnego, czyli pozbawienie życia noworodka przez matkę w okresie porodu lub pod jego wpływem. Prokurator Rejonowy w Garwolinie przedstawił młodej kobiecie zarzut zabójstwa. Za czyn z art. 148 grozi kara od 8 do 25 lat więzienia lub dożywocie.

reklama

Ustalenia po sekcji zwłok noworodka wskazują, że dziecko żyło w momencie porodu. Ważyło ok. 2,5 kg. Zlecono szczegółowe wynik badań histopatologicznych. Prokuratura nie zdradza więcej szczegółów w tej sprawie.

Aktualizacja, godz. 10.05. 

Dotychczasowe ustalenia śledztwa wskazują, że w nocy z 22 na 23 lutego 2024 r. w Szpitalu Powiatowym zjawiła się 19-letnia kobieta, informując, iż urodziła martwe dziecko. Kobieta przyniosła też martwego noworodka zawiniętego we fragmenty odzieży i foliową torbę. - Wykonane zostały oględziny zewnętrzne i sekcja zwłok noworodka. Z wstępnej opinii biegłych wynika, że dziecko urodziło się żywe, zdolne do życia poza organizmem matki, bez wad rozwojowych i bez zmian o charakterze urazowym. Początkowo prokurator skłaniał się ku wersji, że do zabicia dziecka doszło w czasie porodu, zaś matka noworodka działała pod wpływem przebiegu porodu (art. 149 kk – zabójstwo uprzywilejowane). Materiał dowodowy zebrany w toku śledztwa dostarczył jednak podstaw do przedstawienia matce noworodka zarzutu popełnienia zbrodni zabójstwa (art. 148 par. 1 kk). Z uwagi na dobro śledztwa i jego wstępną fazę, nie udzielamy informacji o ustaleniach, które zadecydowały o przyjęciu takiej wersji. Kobiecie przedstawiono zarzut, że bezpośrednio po porodzie owinęła dziecko w odzież, a następnie umieściła w foliowej torbie, czym pozbawiła je oddechu - informuje Krystyna Gołąbek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Siedlcach.

Na wniosek prokuratora w 24 lutego sąd zastosował wobec matki noworodka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.

red.

fot. arch.