31 par z Garwolina odebrało prezydenckie medale z okazji obchodzonych złotych godów. Jubilatom gratulowali burmistrz miasta Garwolina, przewodniczący miejskiej rady oraz kierownik Urzędu Stanu Cywilnego.
50-lecie pożycia małżeńskiego to wyjątkowy jubileusz. Małżeństwa z Garwolina i gminy Garwolin, które złote gody celebrowały w 2018 r. spotkały się 1 i 4 marca w siedzibie Urzędu Miasta w Garwolinie. W tym roku uroczystości zostały rozłożone na dwa dni z uwagi na dużą liczbę par. Zebranych powitała Kierownik Stanu Cywilnego Agnieszka Kołodziej. - Złote gody to w naszej tradycji jubileusz obchodzony szczególnie uroczyście. Jubileusz, za sprawą którego patrzymy na państwa z podziwem i chylimy przed wami głowy. Państwa obecność tu dowodzi, że dochowaliście wbrew wszelkim przeciwnościom, przysięgi małżeńskiej, bo przecież miłość jest dawaniem, a nie braniem, budowaniem nie niszczeniem, zaufaniem nigdy zwodzeniem, cierpliwym znoszeniem i wiernym dzieleniem każdego sukcesu i każdego smutku ? mówiła.
Burmistrz Miasta Marzena Świeczak i Przewodniczący Rady Miasta Jarosław Jaskuła dekorowali pary z terenu miasta jubileuszowymi medalami przyznanymi przez prezydenta RP. Otrzymali je: Jadwiga i Bogumił Bąkowie, Leokadia i Tomasz Belkowie, Halina i Czesław Buciorowie, Maria i Marek Filipowscy, Barbara i Stefan Frąckiewiczowie, Marianna i Marian Gadosiowie, Krystyna i Eugeniusz Górzkowscy, Wanda i Stanisław Grzegrzółkowie, Danuta i Józef Grzywaczowie, Wiesława Mulart-Iwanicka i Krzysztof Iwanicki, Teresa i Eugeniusz Matysiakowie, Ewa i Andrzej Mianowscy, Mirosława i Edward Michalikowie, Henryka i Tadeusz Miętusowie, Barbara i Janusz Mitkowie, Maria i Jan Mitkowscy, Jadwiga i Stefan Nowiccy, Danuta i Stefan Piętkowie, Maria i Andrzej Protasiukowie, Stanisława i Ryszard Pytlarczykowie, Irena i Stanisław Rękawkowie, Wanda Michalska-Rękawek i Wojciech Rękawek, Ewa i Waldemar Sagankowie, Wiesława i Edward Skoczylasowie, Teresa i Tadeusz Szewczykowie, Genowefa i Czesław Trzpilowie, Jadwiga i Szczepan Ulinowiczowie, Jan i Cecylia Wielgoszowie, Jadwiga i Zdzisław Wnukowie, Marianna i Janusz Zającowie oraz Anastazja i Stefan Żaczkowie.
- Jak powiedział znany poeta, nie wystarczy pokochać, prawdziwą wartością i prawdziwym trudem jest wziąć tą miłość w ręce i przenieść ją przez całe życie ? powiedziała burmistrz Marzena Świeczak, życząc jubilatom zdrowia i wszelkiej pomyślności. Przewodniczący Rady Miasta Jarosław Jaskuła dodał: - To, co przeżyliście na pewno jest dla nas wzorem do naśladowania, ale najpiękniejszym wzorem miłości jest to, co powiedziała kiedyś św. Bernadeta: Kochać, to czuć słońce z obu stron.
Dostojni Jubilaci przywoływali we wspomnieniach dzień ślubu. Spotkanie było okazją do wspomnień wyjątkowego dnia w życiu. Cierpliwość i wzajemne zrozumienie to jedna z recept szczęśliwego związku. Małżonkowie żartowali, że ?najtrudniejsze jest pierwsze 40 lat, potem już z górki?.
garwolin.pl/oprac. red.
