Tegoroczna zdawalność egzaminów maturalnych w powiecie garwolińskim jest na podobnym poziomie co średnie krajowa i wojewódzka. Na 826 uczniów świadectwo otrzymało 673, co daje zdawalność 81,48 proc.
W Polsce tegoroczny egzamin zdało 81 proc. przystępujących uczniów, w województwie mazowieckim - 83 proc. W tym roku w powiecie do matury przystąpiło 826 z 934 absolwentów szkół ponadgimnazjalnych prowadzonych przez samorząd powiatowy. Świadectwo maturalne odebrało 673 osoby.
Zdawalność wyniosła dokładnie 81,48 proc. Rok temu ? 81,09 proc. Nie wiadomo, czy przedmiotem, który był oblewany najczęściej to matematyka czy przedmioty humanistyczne, bo szkoły dopiero analizują szczegółowe wyniki. Matury w tym roku nie zdało 153 osoby. Większość z nich nie zaliczyła tylko jednego przedmiotu, co oznacza poprawkę w sierpniu.
Można za to ocenić trendy w poszczególnych szkołach. W trzech na siedem szkół wyniki są lepsze od ubiegłorocznych. Najlepiej w LO poradzili sobie uczniowie z Długiej w Garwolinie (96,37 proc.). Prym w technikach wiodą maturzyści ZS nr 1 w Garwolinie (86,26 proc.).
Zdaniem wicestarosty powiatu istotną rolę w wynikach matur odegrał strajk nauczycieli. ? W najważniejszym czasie, kiedy uczniowie porządkują wiedzę i utrwalają materiał, przez co najmniej tydzień nie było w szkołach normalnych zajęć. Nie było wzmożonego czasu na powtarzanie materiału ? wyjaśniała podczas konferencji prasowej Iwona Kurowska.
Jako ?niepokojącą sytuację? wicestarosta oceniła różnice w liczbie absolwentów, a przystępujących do matury. ? W ZS nr 2 w Garwolinie na 147 absolwentów do matury przystąpiło 103, w Miętnem ze 107 ? 60. Będziemy rozmawiać z dyrektorami tych szkół, dlaczego jest taka sytuacja, która owszem występuje w innych szkołach, ale w mniejszym stopniu ? zaznaczała Iwona Kurowska.
Łukasz Korycki
