Ten artykuł przeczytasz w 2 - 3 min.
W Rudzie Talubskiej 286 osób, w Górznie ? 278, a w Garwolinie - 236. Akcja odbyła się także w Miętnem, Żelechowie i Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Garwolinie. W sumie 920 nowych potencjalnych dawców komórek macierzystych zarejestrowanych w Fundacji DKMS. To odpowiedź mieszkańców powiatu garwolińskiego na apel rodziny Szymona Zająca, którego szansą na powrót do zdrowia jest znalezienie swojego genetycznego brata bliźniaka. Wczorajsza akcja może uratować niejedno życie.
Pierwsi chętni do zarejestrowania się w bazie potencjalnych dawców szpiku kostnego pojawili się przed siedzibą Urzędu Gminy Garwolin jeszcze przed rozpoczęciem akcji. Od południa, żeby się zarejestrować, trzeba było czekać w kolejce.
- Od 12:30 przez około 2,5 godziny było tak dużo osób chętnych do zostania dawcą, że wszyscy nie mieścili się w korytarzu. Nikt się nie denerwował, panowała atmosfera życzliwości i chęci bezinteresownej pomocy. Mieliśmy 31 wolontariuszy, niektórzy nie odchodzili od stanowiska przez kilka godzin. Mam nadzieję, że komuś z nas, uda się zostać faktycznym dawcą i uratować choremu życie. Dziękuję też wszystkim osobom, które włączyły się w promowanie akcji w ostatnich 2 tygodniach, bez nich nie byłoby tego sukcesu ? mówi Iwona Kurowska, koordynator akcji w Garwolinie.
W sumie w organizację akcji było zaangażowanych około 100 wolontariuszy. Najwięcej w Rudzie Talubskiej, rodzinnej miejscowości Szymona. To także tu zarejestrowało się najwięcej osób. - Akcja przeszła moje oczekiwania. Byłam szalenie zaskoczona, jak liczba osób rejestrujących się przekroczyła 200. Ostatecznie zarejestrowaliśmy 286 osób. Jesteśmy szczęśliwi i pozytywnie zaskoczeni. Nie potrafimy ukryć dumy! Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się choćby w najmniejszy sposób w naszym wydarzeniu ? podsumowuje Anna Talarek, koordynatorka działań w Rudzie Talubskiej, która była inicjatorką całej akcji.
Niewątpliwie wyniki zorganizowanej akcji to wielki sukces ? także mieszkańców, którzy pokazali, że mają wielkie serca.
Dlaczego się rejestrujemy? ? Mamy szansę dać komuś coś najcenniejszego ? życie, nie ponosząc przy tym żadnych kosztów. Sama jestem mamą i o historii Szymona czytałam ze łzami w oczach. To była taka dodatkowa emocjonalna motywacja, żeby się tu pojawić. Mam nadzieję, że uda się pomóc nie tylko Szymonowi, ale też wielu innym osobom ? mówiła pani Agnieszka, która rejestrowała się w Garwolinie.
Akcji rejestracji towarzyszyły także świąteczne kiermasze ozdób bożonarodzeniowych oraz ciast. Zebrane pieniądze zostaną przekazane na leczenie Szymona. Fundacja jest w trakcie liczenia pieniędzy.
Aktualizacja 20 grudnia, 12:40
Ze wszystkich lokalizacji udało się zebrać: 9254,32 zł i 40 euro, z czego w samej Rudzie Talubskiej: 5487,45 zł. To pieniądze pochodzące z kiermaszów świątecznych organizowanych przy okazji akcji rejestracji dawców. - Zbiórki publiczne prowadzone na akcjach są prowadzone celem zebrania środków na pokrycie części kosztu rejestracji potencjalnych dawców. Koszt zarejestrowania jednej osoby wynosi 180 zł, dlatego przy okazji akcji zwracamy się z prośbą o dobrowolne darowizny na rzecz Fundacji - informuje Katarzyna Poniatowska z DKMS.
jd
Za kradzież artykułów spożywczych i gospodarczych będzie odpowiadał 39-latek z powiatu garwolińskiego. Mężczyzna wyprowadził ze sklepu w Stoczku Łukowskim wózek z zakupami, a wcześniej nie zapłacił za nie. Policjanci ustalili, że poprzedniego dnia wyszedł z zakładu karnego, gdzie przebywał za kradzieże.
