Wójtowie i burmistrzowie powiatu garwolińskiego sprzeciwiają się nieuwzględnieniu samorządów w Regionalnych inwestycjach Terytorialnych. Decyzja zarządu województwa mazowiecka oznacza, że miasta i gminy naszego powiatu zostaną pozbawione szansy na sięgnięcie po pulę 130 mln euro z nowego rozdania unijnych funduszy.

Regionalny Program Operacyjny Województwa Mazowieckiego na lata 2014-2020 zakłada terytorialne podejście do przydzielania unijnych funduszy. Zarząd województwa stworzył Regionalne Inwestycje Terytorialne (RIT). - Chodzi o zainspirowanie samorządów lokalnych do wspólnej realizacji kilku inwestycji, które razem będą tworzyć spójny systemowo projekt np. transportowy. Założenia dla RIT-ów są takie, że w każdym subregionie liderem jest główne miasto ? Ciechanów, Ostrołęka, Płock, Radom i Siedlce. Dla każdego z tych RIT-ów musi powstać jeden plan działań ? informuje urząd marszałkowski.

W siedleckim subregionie RIT nie znalazł się powiat garwoliński, podobnie jak w Zintegrowanych Inwestycjach Terytorialnych samorządów aglomeracji warszawskiej. Wczoraj w tej sprawie w urzędzie gminy spotkali się wójtowie i burmistrzowie powiatu garwolińskiego. Wszyscy podpisali odwołanie od krzywdzącej decyzji zarządu województwa. - Liczymy, że działając wspólnie uda się osiągnąć zamierzony efekt ? zaznacza wójt gminy Garwolin Marcin Kołodziejczyk, gospodarz spotkania.

?Powstała okoliczność uniemożliwia nam korzystanie ze środków finansowych dostępnych w ramach RIT. Uważamy za niedopuszczalną sytuację, w której ponad 100 tys. ludności powiatu garwolińskiego zostało pozbawionych szans do korzystania z powyższych środków? ? czytamy w stanowisku samorządowców.

W konkluzji pisma nasi wójtowie i burmistrzowie domagają włączenia powiatu garwolińskiego do siedleckiego RIT. W nowej perspektywie unijnego finansowania na mazowieckie RIT przeznaczono pulę 130 mln euro.

Łukasz Korycki