Ponad trzy godziny dobrej muzyki w różnych odcieniach. Nostalgiczne ballady, energetyczne przeboje sprzed lat, a nawet bardzo ciekawe interpretacje, w których gra aktorska była równie ważna jak śpiew. Solo, w duetach i trio. Taki był właśnie piątkowy wieczór w garwolińskim Domu Kultury.
A wszystko dzięki uczniom z wydziału wokalno-aktorskiego Szkoły Muzycznej I stopnia w Garwolinie. 10 lutego w kawiarni ?Moja muzyka? odbyły się dwa koncerty, w których młodzi artyści zaprezentowali efekty swojej codziennej pracy.
Niektórzy występowali po raz pierwszy, inni ze sceną są już bardzo zaprzyjaźnieni, choć trema podobno towarzyszy zawsze. Młodzi wokaliści zabrali zgromadzoną, jak zwykle bardzo licznie, publiczność w muzyczną podróż szlakami polskich i zagranicznych przebojów ? tych sprzed lat i tych, które w ostatnim czasie podbijają listy przebojów. W repertuarze znalazła się między innymi Adele ? Someone like you?, ZAZ ?Je veux? czy Birdy ?People help people?. Nie zabrakło także światowych hitów, które do dziś łączą pokolenia ? nieśmiertelnego ?Show must go on? zespołu Queen czy ?Smells like teen spirit? Nirvany.
Wykonawcy pokazali, że nie tylko potrafią śpiewać, ale świetnie radzą sobie z interpretacją i grą aktorską, a pomysłów na to im nie brakuje. Okazało się, że nawet wielkim przebojem o miłości ?Eternal flame? można wywołać śmiech na twarzach słuchaczy.
Na scenie wystąpiła także Aurelia Luśnia Stankiewicz, nauczyciel śpiewu w garwolińskiej szkole, która wykonała dwa utwory z repertuaru Lary Fabian z polskim tekstem. Będą one częścią koncertu walentynkowego, który już jutro w warszawskim Teatrze Rampa.
jd
