Porażką... 1:14 zakończył się sobotni sparing IV-ligowej Wilgi Garwolin z II-ligową Pogonią Siedlce. Rozmiar porażki jest zaskakujący, biorąc pod uwagę nawet różnicę klas.
Wilga sparing rozegrała w sobotę, tak aby i tym razem nie dać się zimie. Do 25. minuty utrzymywał się wynik bezbramkowy. Jeszcze przed przerwą zawodnicy Pogoni czterokrotnie pokonali Łukasza Mariaka. Po zmianie stron obraz gry zmienił się, ale nie oznaczało to lepszej gry gości. Wręcz przeciwnie. W drugich 45 minutach siedlczanie strzelili aż 10 bramek! GKS odpowiedział przy stanie 0:7 bramką Łukasza Puciłowskiego.
Najskuteczniejszy ligowy strzelec Wilgi mecz zakończył wcześniej niż inni zawodnicy. Na kilkanaście minut przed ostatnim gwizdkiem pomocnik został ukarany czerwoną kartką za uderzenie piłką sędziego.
- Zastanawiam się jak to się mogło stać ? przyznał trener Wilgi Marek Krawczyk. ? Dostaliśmy szybko bramki na początku drugiej połowy, co podcięło nam trochę skrzydła. Później zawodnicy za bardzo się otworzyli ? dodał.
Hokejowa porażka na pewno nie przynosi chwały zawodnikom z Garwolina. Najbliższa okazja do zmazania plamy w niedzielę o godz. 14 w meczu u siebie z Szydłowianką Szydłowiec. ? Jest duża szansa, że tym razem uda nam się zagrać. Najwyższy czas, bo zaczyna mi brakować pomysłu na przygotowania ? przyznaje szkoleniowiec GKS.
MKP Pogoń Siedlce ? Wilga Garwolin 14:1 (4:0)
Bramka dla Wilgi: Łukasz Puciłowski
Wilga: Mariak (Nurzyński), Wielgosz, Grązka, Korgul, Szczęśniak (Mianowski), Kępka, Kowalski, Puciłowski, Makulec (Baranowski), Piorun, Wachnicki.
łk
