To już tradycja, której początki sięgają 1986 roku. Zawodnicy Wilgi Garwolin spotkali się na treningu rozpoczynającym piłkarski rok. Autorem pierwszego trafienia AD 2015 został Karol Zawadka.
Pierwszy piłkarski akcent roku jak zwykle poprzedziła poranna msza święta. Wierni modlili się w intencji zmarłych piłkarzy, działaczy i kibiców Wilgi Garwolin. Później na ponad 50 grobach parafialnego cmentarza zapalono znicze. Kilkadziesiąt minut po godz. 12 na bocznej płycie garwolińskiego stadionu rozpoczął się mecz seniorów i oldbojów Wilgi.
- Spotykamy się tu od 1986 roku. Pamiętamy, że w tym roku odeszli od nas kolega, który co roku organizował te mecze Piotr Ekiert, a także były prezes Papiński i piłkarz Mazurek. Uczcijmy ich minutą ciszy ? mówił Jacek Tracz, trener Wilgi II.
Spotkanie trwało niespełna godzinę i obfitowało w wiele zaciętych starć. Zawodnikom z biegiem czasu nie przeszkadzała śliska nawierzchnia. Autorem pierwszego trafienia w 2015 roku został Karol Zawadka, który posłał piłkę do bramki o godz. 12:28. Chwilę później wyrównanie oldbojom dał Dariusz Ekiert.
Ostatecznie spotkanie zakończyło się remisem 6:6. Bramki dla seniorów strzelali Karol Zawadka, Sebastian Papiernik 2, Jakub Godlewski, Marcin Makulec 2. Gole dla oldbojów zaliczyli Dariusz Kasprzak, Andrzej Grzeszczak, Dariusz Ekiert, Cezary Wągrodzki, Jacek Serzysko 2. Wynik mógł być wyższy, ale z dobrej strony pokazali się bramkarze obydwu zespołów Marek Krawczyk wśród seniorów i Antoni Frąckiewicz wśród oldbojów.
Łukasz Korycki
