reklama

baner projekt 

reklama

Wilga gromi 8:0!

Opublikowano: 22 marzec 2015, 18:23 Kategoria Sport
wilga garwolinokęcie warszawa
Ten artykuł przeczytasz w 2 - 3 min.

Trzy mecze, dziewięć punktów, bramki 12:1. To bilans Wilgi Garwolin w rundzie wiosennej. W pierwszej kalendarzowej wiosennej serii spotkań GKS rozgromił Okęcie Warszaw 8:0 (4:0). Hat-tricka zaliczył Piotr Talar, a cztery asysty Robert Kwiatkowski.

Do Garwolina przyjechała dzisiaj zdecydowanie najsłabsza drużyna tego sezonu, która w 19 spotkaniach zgromadziła zaledwie dwa punkty. Wilga miała zatem wszystko, co potrzebne było do odniesienia pewnego zwycięstwa i to mimo, że w kadrze zabrakło Kamila Zawadki i braci Kowalskich. Pierwszy prawdopodobnie jeszcze przez tydzień będzie pauzował z powodu urazu. Występ Łukasz i Bartłomieja uniemożliwiły sprawy osobiste.

Duża przewaga do przerwy

reklama


Mecz, podobnie jak jesienny w Warszawie, szybko ułożył się po myśli Wilgi. Już w 3. minucie błąd bramkarza Okęcia przy wybijaniu piłki wykorzystał Kacper Kowalski. Dwie minuty później bliski trafienia był Michał Kępka. W 18. minucie ?Kępes? zaliczył piękną asystę przy golu na 2:0. Sebastian Papiernik wjechał w pole karne i pewnym strzałem w długi róg pokonał Bartłomieja Kleszcza.

Po pół godzinie gry było już 3:0. Papiernik przedarł się w polu karnym, gdzie był faulowany. Egzekutorem ?11? był Arkadiusz Zalewski. Piłka wpadła do siatki, mimo, że Kleszcz wyczuł intencje strzelającego. Tuż przed przerwą na 4:0 podwyższył Piotr Talar, strzelając mocno z linii pola karnego. Asystę zaliczył Robert Kwiatkowski.

Po zmianie stron Wilga osiągnęła jeszcze większą przewagę. Okęcie zamknięte na własnej połowie nie potrafiło wyprowadzić piłki pod pressingiem GKS. Kolejne trafienia były tylko kwestią czasu. W 51. minucie Kępka dobrze rozprowadził akcję do prawej strony. Kwiatkowski zagrał wzdłuż linii pola bramkowego, gdzie czekał Arkadiusz Zalewski i było 5:0. Do niecodziennej sytuacji doszło w 55. minucie. Piłkarze musieli czekać kilka minut zanim naprawiona zostanie... narożna chorągiewka, uszkodzona chwilę wcześniej. W tej sytuacji pomogli niezawodni strażacy OSP Garwolin.

3xTalar, Kwiatkowski królem asyst

W 76. minucie bezradnych gości podłamało samobójcze trafienie Kamila Witkowskiego. Wcześniej piłkę w pole karne dogrywał Kępka. W 83. minucie trzecią asystę zaliczył Kwiatkowski, który w swoim stylu wrzucił piłkę w pole karne. Precyzyjnym strzałem prosto w okienko bramki Okęcia popisał się Talar. Ten sam zawodnik w doliczonym czasie gry skompletował hat-tricka, wykorzystując kolejne podanie Kwiatkowskiego.

- W poprzednich meczach zawodziła skuteczność, dzisiaj cieszy to, że potrafiliśmy wykorzystać większość ze stworzonych sytuacji ? skomentował trener Wilgi Marek Krawczyk. GKS po trzech kolejkach rundy rewanżowej, z kompletem punktów, jest liderem wirtualnej tabeli piłkarskiej wiosny. - Od trzech sezonów w Garwolinie drużynom przyjezdnym ciężko się będzie grało. Każdy będzie przyjeżdżał tu z pewną obawą. Zobaczymy jak to będzie w dalszej części rundy ? dodał szkoleniowiec.

Za tydzień o godz. 15 Wilga zmierzy się z bardziej wymagającym rywalem. Na Sportową przyjedzie piąta drużyna IV ligi - KS Konstancin. Jesienią GKS przegrał 0:1.

Wilga Garwolin ? Okęcie Warszawa 8:0 (4:0)
Bramki: Kacper Kowalski 3`, Sebastian Papiernik 18`, Arkadiusz Zalewski 31` (karny), 51`, Piotr Talar 45`, 83`, 90`, Kamil Witkowski 76` samobójcza
Widzów: ok. 200
Wilga: Bednarski, Karol Zawadka (75` J. Majsterek), Świder, Gac, Kwiatkowski, Bogusz (58` Korgul), K. Kowalski (58` Pyra), Talar, Papiernik (66` Makulec), Kępka, Zalewski.

Wyniki i tabela IV ligi

Łukasz Korycki


Dodaj komentarz

Dodaj komentarz
reklama
reklama