Wilga Garwolin wciąż bez zwycięstwa w zimowych sparingach. Podopieczni Sergiusza Wiechowskiego przegrali 1:7 z ligowym rywalem MKS Piaseczno i 1:3 z III-ligową Chełmianką Chełm.
Tydzień temu w Piasecznie GKS uległ MKS aż 1:7 (1:1). Wynik do przerwy nie zapowiadał wysokiej porażki. Wilga prowadziła nawet 1:0, bo bramce Sebastiana Papiernika. Po przerwie gospodarze punktowali drużynę z Garwolina, które kadra na ten mecz liczyła jedynie 11-osób.
Dzisiaj na boisku w Miętnem rywalem Wilgi była III-ligowa Chełmianka. Wyżej notowani przeciwnicy szybko wykorzystali błędy IV-ligowca przy wyprowadzaniu piłki. Po pół godzinie gry zespół z Lubelszczyzny prowadził 3:0. W końcówce pierwszej połowy do siatki trafił Sergiusz Wiechowski. Trener Wilgi uderzył zza pola karnego po wybiciu piłki przez obrońcę po rzucie różnym. Półwolej zaskoczył bramkarza Chełmianki, któremu dodatkowo przeszkodził kolega z drużyny.
Po przerwie żadnemu zespołowi nie udało się strzelić gola. ? Zagraliśmy zdecydowanie lepiej. Ułożyliśmy swoją grę i nie popełnialiśmy prostych błędów. To dobry prognostyk na kolejne mecze ? skomentował dzisiejsze spotkanie trener Wiechowski. W zespole Wilgi zagrał dzisiaj testowany środkowy pomocnik, który zebrał pochlebne opinie.
Za tydzień Wilga zagra z IV-ligowym Huraganem Wołomin.
Wilga Garwolin ? Chełmianka Chełm 1:3 (1:3)
Bramka dla Wilgi: 40` Sergiusz Wiechowski
Wilga: Fic, Kwiatkowski (65` Meloyan), Karol Zawadka, Wiechowski, Pyra (45` D. Papiernik), Kisiel, Głowala, Górski, testowany, Macioszek, Gola.
Łukasz Korycki
fot. arch. ? zdjęcie ilustracyjne