sobota, 13 grudnia 2025 08:48
Reklama
Reklama

Kilka ciekawych faktów o męskich szelkach

W męskiej szufladzie mają już chyba status dinozaura. Fakt, że całkowicie nie wyginęły z modowego obiegu zawdzięczają niedoścignionej elegancji, swojej bogatej historii oraz wdziękowi, jakiego dodają każdemu posiadaczowi. Przyznam się, że pracując nad tekstem sam przeszukałem dno szafy, nie będąc pewnym, czy dwie pary, które w przeszłości posiadałem przetrwały kilka gruntownych porządków w ciągu ostatnich lat. I oto są, wciąż bardzo gustowne ? lecz zastanówmy się wspólnie czy wciąż odważyłbym się je nosić? Szelki noszone na ramionach mają sprawić, że nasze spodnie będą na odpowiedniej wysokości w trakcie noszenia i nie będą nam spadać. Szczyt swojej popularności osiągnęły przed wojną ? były nieodzownym elementem i tak bardzo szczegółowo dobranej garderoby każdego mężczyzny. Największy w dziejach konflikt zbrojny sprawił, że w miejsce szelek wprowadzono paski do spodni, które okazały się bardziej funkcjonalne na wymagającym terenie. Znalazły wtedy wielu entuzjastów i wśród mężczyzn okazały się cieszyć większą popularnością od szelek.

Nie każdy wie, że na półkach sklepowych dla szelek dedykowane są specjalne pary spodni. Jak je poznany? Zwróćmy uwagę przede wszystkim na to, czy spodnie posiadają szlufki do paska. Z reguły spodnie te są też nieznacznie szersze, krojone fasonem specjalnie pod inne ułożenie materiału, podyktowane właśnie szelkami. W uświadomionym gronie noszenie szelek ze spodniami na szlufki jest modową wtopą. Modowym samobójstwem zaś noszenie szelek i paska jednocześnie. Panowie ? cytując klasyka - to są właśnie te detale!

Obalając kolejny mit ? szelki nie są z reguły montowane na krawędzi spodni, chyba, że posiadają specjalną klamrę. W większości przypadków specjalnie przeznaczone do tego pary spodni posiadają wszyte od wewnątrz guziki, które pozwalają na zaczepienie szelek i nie są widoczne z zewnątrz. Wygląda to bardzo estetycznie, zwłaszcza pod marynarką lub płaszczem.

Fot. Propozycje szelek męskich ze sklepu https://gentle-man.pl/30-szelki-do-spodni-koszuli-garnituru

Istnieją dwa typy szelek. Pierwsze są całkowicie elastyczne. Są popularne i stosunkowo tanie. W trakcie noszenia narażone są jednak na nieustanną pracę, przez co z czasem trwale się wyciągają i trzeba je zwyczajnie wyrzucić. Szelki częściowo elastyczne są wykonane w większej części z materiału, na ich końcach zaś zamocowana jest elastyczna taśma z otworem na guzik. Szelki takie noszą bardzo ciekawe wzornictwo, ale ich popularność jest mniejsza, gdyż do ich noszenia trzeba posiadać odpowiednią parę spodni.

Inny podział szelek związany jest ze sposobem ich zapięcia. I tutaj znowu następuje naturalne rozróżnienie na to co popularne i na to co mniej znane. Te powszechniejsze mocujemy za pomocą klamry. Jest w porządku jeśli nosimy je w zwyczajnym cyklu dnia, ale średnio nadają się na przykład na imprezy taneczne, bo istnieje ryzyko odpięcia. Drugim typem są szelki męskie na guziki, z pojedynczym lub podwójnym paskiem z tyłu. Są zazwyczaj bardziej wyszukane, droższe i ciężej dostępne na rynku ? w zasadzie najlepiej szukać ich w sklepach wysyłkowych.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTUJECIE
Autor komentarza: Wojtek63Treść komentarza: W ostatnich 6 miesiącach w ramach testów konsumpcyjnych jadłem następujące produkty: 1. Kiełbasa końska pikantna i łagodna. 2. Salami z osła. 3. Salami z dzika z truflami. 4. Truflowe salami z daniela. 5. Kiełbasa ze świni mangalica. 6. Słonina wędzona ze świni mangalica. 7. Kiełbasa z gęsi. Te wszystkie rozpływające się w ustach rarytasy kupiłem za pośrednictwem krakowskiego internetowego sklepu, który w swojej nazwie ma węgierską paprykę. Do czego zmierzam? Wilka jeszcze nie jadłem. Jadłem zapewne inne polskie psy w postaci wietnamskiej chińszczyzny w np. pięciu smakach :-). Osobiście lubię chińszczyznę. No cóż, co kraj to obyczaj. Zatem dziwię się negatywnym reakcjom na jedzenie w/w produktów. Polską świnię, krowę, kurę, gęś i kaczkę można jeść. To jest O.K. i bardzo... hehehe humanitarne :-). Natomiast trąby słonia (Afryka) i świeżego móżdżku małpy (ChRL) nie. Wracając do węgierskich produktów. Dla mnie top 5 to: 1. Salami truflowe z daniela (156 pln/kg) 2. Kiełbasa z koniny pikantna (ok. 80 pln/kg) 3. Salami z osła (ok. 75 pln/kg) 4. Salami z dzika z tryflami (156 pln/kg) 5. Słonina wędzona z mangalicy (75 pln/kg) Smacznego !!!Data dodania komentarza: 13.12.2025, 05:17Źródło komentarza: Martwy wilk znaleziony w lesie koło Wanat. Nadleśnictwo Garwolin apeluje o ostrożnośćAutor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: A gmina Garwolin ? A inne gminy ?Data dodania komentarza: 12.12.2025, 23:19Źródło komentarza: Gmina Łaskarzew z pełnym dofinansowaniem na budowę sieci kanalizacyjnej w Woli ŁaskarzewskiejAutor komentarza: Na mchu jadaliTreść komentarza: Nie rób sobie żartów.Data dodania komentarza: 12.12.2025, 15:48Źródło komentarza: Zmodernizowali SUW za 16 mln złAutor komentarza: EQTreść komentarza: W Garwolinie był amerykański Mikołaj, na watykańskiego były wyśrubowane kryteria.Data dodania komentarza: 12.12.2025, 15:46Źródło komentarza: Wigilia dla Jaźwińskich seniorów – uroczyste zakończenie cyklu „Danie Wspólnych Chwil z Fundacją Biedronki”
Reklama
Reklama