Liczba osób z diagnozą ASD (Autism Spectrum Disorder) rośnie – w Polsce zaburzenie to diagnozowane jest u jednego dziecka na 150.
W obecnych klasyfikacjach zaburzeń psychicznych istnieje termin zbiorczy „zaburzenie ze spektrum autyzmu” dla całej grupy zaburzeń, bez wyodrębniania np. Zespołu Aspergera czy autyzmu dziecięcego.
Neuroróznorodność górą!
Wśród osób posiadających diagnozę ASD spotykamy zarówno osoby, których rozwój jest zaburzony w znacznym stopniu, jak i osoby wysokofunkcjonujące, posiadające tzw. wysepki szczególnych umiejętności – taka osoba może np. doświadczać trudności w kontaktach społecznych, ale świetnie skupiać się na detalach i doskonale radzić sobie w pracy wymagającej takich kompetencji. Zaburzenie dotyczy wielu osób z różnymi cechami i różnym stopniem ich nasilenia.
Z tematem autyzmu wiąże się pojęcie neuroróżnorodności, które przyjmuje, że każdy z nas jest inny i funkcjonuje w nieco odmienny sposób - możemy mieć trudności w niektórych sferach życiowych, a w innych być szczególnie uzdolnieni. Neuroróżnorodność to skupianie się na różnicach, a nie deficytach!
Jeśli jesteśmy świadomi tej różnorodności, łatwiej nam współpracować z innymi.
Światowy Dzień Świadomości Autyzmu został ustanowiony, aby zwiększać świadomość społeczną na temat zaburzenia, która wciąż jest niewystarczająca oraz empatię dla potrzeb osób w spektrum.
W tym dniu wiele budynków zostaje podświetlonych na niebiesko lub niebiesko i różowo. Do niedawna autyzm diagnozowano głównie u chłopców, stąd symboliczny niebieski kolor. Obecnie mamy coraz więcej badań, które mówią, że autyzm dotyczy również dziewczynek, dlatego w Polsce
2 kwietnia budynki zostają podświetlone na niebiesko i różowo.
Anna Karolczuk, psycholog
Napisz komentarz
Komentarze