Zastanów się, ile zostawiasz fiskusowi.
Każdy pracujący obywatel – niezależnie od formy zatrudnienia – co miesiąc przekazuje część swoich dochodów w formie podatków i składek. Zazwyczaj nie zastanawiamy się, jaka to kwota w skali roku, bo wszystko dzieje się automatycznie: składki, zaliczki, potrącenia. Jednak mamy szansę część z tego odzyskać, jeśli tylko świadomie podejdziemy do rozliczenia podatkowego.
Warto znać i wykorzystywać ulgi podatkowe dostępne w przepisach. Mogą to być np. ulga na dzieci, odliczenia za internet, darowizny, termomodernizację czy rehabilitację. Są też rozwiązania związane z długoterminowym oszczędzaniem, takie jak IKZE – Indywidualne Konto Zabezpieczenia Emerytalnego – które daje możliwość bezpośredniego obniżenia podatku dochodowego.
IKZE – mniej podatku, a środki pracują.
Indywidualne Konto Zabezpieczenia Emerytalnego to narzędzie, które pozwala nie tylko odkładać środki na przyszłość, ale też zyskać tu i teraz. Wpłaty na IKZE można bowiem odliczyć od podstawy opodatkowania, co w praktyce oznacza niższy podatek w rocznym rozliczeniu PIT. W zależności od wysokości wpłaty i w jakim progu podatkowym się znajdujesz, możesz odzyskać nawet do kilku tysięcy złotych.
Co ważne, pieniądze trafiające na IKZE nie są biernie przechowywane. Są inwestowane – np. w fundusze inwestycyjne, obligacje czy inne instrumenty finansowe – zgodnie z wybraną strategią. Oznacza to, że z czasem mogą realnie zwiększać swoją wartość, dając szansę nie tylko na ulgę podatkową, ale i na zbudowanie solidnego kapitału na przyszłość.
IKE, czyli Indywidualne Konto Emerytalne, również sprzyja długoterminowemu inwestowaniu i budowaniu bezpieczeństwa finansowego. W jego przypadku korzyść podatkowa pojawia się dopiero przy wypłacie środków – jeżeli spełnione zostaną określone warunki, jak osiągnięcie wieku emerytalnego i odpowiedni okres oszczędzania, nie zapłacisz podatku od zysków kapitałowych. Tak jak w przypadku IKZE, także tutaj Twoje środki są inwestowane, co może znacząco zwiększyć ich wartość w dłuższej perspektywie.
Na co możesz przeznaczyć odzyskane pieniądze?
Dodatkowy tysiąc złotych może otworzyć wiele drzwi – nawet jeśli nie jest to zawrotna kwota. Możesz przeznaczyć go na coś praktycznego: spłatę części zadłużenia, opłacenie rachunków, uzupełnienie domowego budżetu. Ale może to być też impuls do zrobienia czegoś dla siebie – weekendowy wyjazd, kurs rozwijający kompetencje czy drobna inwestycja w zdrowie.
Ważne, by traktować odzyskany podatek jako efekt świadomych decyzji, a nie przypadkowy bonus. Planowanie podatkowe nie musi być zarezerwowane dla księgowych i doradców – wystarczy poświęcić chwilę, by zapoznać się z dostępnymi możliwościami, na przykład na stronie internetowej Alior Banku, i wykorzystać je z myślą o swojej przyszłości. System podatkowy, choć zawiły, oferuje legalne i dostępne dla każdego sposoby na odzyskanie części swoich pieniędzy – trzeba tylko wiedzieć, gdzie szukać i z czego skorzystać.
Materiał zewnętrzny














Napisz komentarz
Komentarze