piątek, 5 grudnia 2025 08:25
Reklama
Reklama

Strażacy dwa dni walczyli o życie psa uwięzionego w kanale burzowym

Wielką determinacją wykazali się strażacy podczas ratowania psa, uwięzionego w kanale burzowym. Akcja trwała przez dwa dni.
Strażacy dwa dni walczyli o życie psa uwięzionego w kanale burzowym

Autor: OSP Stary Pilczyn

Wczoraj ok. godz. 18.30 strażacy zostali zaalarmowani o psie, którzy został uwięziony w kanale burzowym w Nowym Pilczynie. Na miejsce zadysponowano dwie jednostki PSP oraz OSP Stary Pilczyn. 

Wczorajsza akcja była kontynuowana dzisiaj rano. „Ze względu na konieczność użycia koparki w celu wydobycia psa dalsze działania przełożone na dzień następny” – relacjonują druhowie ze Starego Pilczyna.

Akcja miała szczęśliwy finał. „Przy użyciu koparki zrobiliśmy wykop, aby zrobić dostęp do uwięzionego psa. Pies uwięziony był na około 24. metrze od wyjścia rury, więc była to jedyna możliwość uwolnienia go” – precyzują strażacy z gminy Łaskarzew. 

łk

Powiązane galerie zdjęć:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Człowiek 26.08.2025 21:10
Bedok i Konio to przykład ludzi nie posiadających dozy empatii wobec zwierząt, które jak mówił Jezus są naszymi braćmi mniejszymi. Czym są i jak je powinniśmy traktować mówią słowa Papieża Franciszka: „prawdą jest, że obojętność lub okrucieństwo wobec innych stworzeń tego świata zawsze w jakiś sposób przekłada się na sposób traktowania innych ludzi. Serce jest jedno i ta sama mizeria, która prowadzi do znęcania się nad zwierzętami, niechybnie przejawi się w relacji z osobami. Wszelkie okrucieństwo wobec jakiegokolwiek stworzenia «jest sprzeczne z godnością człowieka”.

Jaworska 24.08.2025 18:26
Odpis

bedok 24.08.2025 12:11
Kto pokryje koszty naprawy kanalizacji? Do tego kundla to teraz nikt się nie przyzna. Jakby zgłodniał to pewnie sam by wyszedł. Podobna sytuacja jak zdejmowanie kotów z drzew z których i same by jakoś zeszły.

konio 24.08.2025 16:18
Bedok w jednym się zgadzam, właściciel psa powinien ponieść koszty naprawy. Natomiast pomijając nawet kwestie empatyczne ,interwencja była konieczna ,zdechły pies po kilku dniach całkowicie zatkał by kanał (wiadomo podczas rozkładu ciało pęcznieje),dodatkowo jak nie żyje ,to nie wydaje odgłosu więc utrudniło by to lokalizację braku przepływu ,pomijam już estetykę i wrażenia węchowe gdyby jednak sam nie wyszedł i zrobiono by to po np. tygodniu. Pozdrawiam!!!!konio

Janek 25.08.2025 22:05
Naucz się ortografii,interpunkcji i stylistyki tekstu ( nie "w jednym" a "z jednym" , "zatkał by " powinno być napisane łącznie. W wypowiedzi używamy jednego czasu. Głąbiasto to wygląda :))

Rysia 24.08.2025 19:09
A bedok jakby miał zawał na ulicy to też jakby poleżał to też by jakoś w końcu wstał ...

Reklama
Reklama
Reklama