– Nareszcie dotarł do mnie mój certyfikat Grammy potwierdzający nominację za pracę nad albumem Ushera – Coming Home. Dopiero trzymając go w rękach, w pełni poczułem, że moje największe muzyczne marzenie stało się rzeczywistością. Jestem niesamowicie dumny, tym bardziej że tylko garstka Polaków w historii może pochwalić się certyfikatem Recording Academy z własnym imieniem i nazwiskiem – mówi Liszko.
To niezwykłe osiągnięcie, które podkreśla jego miejsce w światowej branży muzycznej. Jak sam dodaje, – To dla mnie zwieńczenie wielu lat ciężkiej pracy i setek godzin spędzonych w studiu, aby doskonalić swoje rzemiosło. Cieszę się, że mogłem być częścią projektu tak wyjątkowego artysty jak Usher, a nominacja Grammy w kategorii Best R&B Album otworzyła przede mną mnóstwo nowych drzwi i możliwości na światowej scenie muzycznej. To dopiero początek!
Przypomnijmy, że nazwisko Jakuba Liszki coraz częściej pojawia się przy największych gwiazdach muzyki. Niedawno współtworzył dwa utwory na solowy album Nicka Cartera z Backstreet Boys, wcześniej był autorem muzyki, która trafiła na płytę Ushera, a ostatnio współpracował przy singlu „Make a Move” Tiffany Queen z udziałem Jasona Derulo.
red.













Napisz komentarz
Komentarze