sobota, 13 grudnia 2025 02:42
Reklama
Reklama

Nasyceni sztuką! Trzy dni Festiwalu Saturator Teatralny

Teatr na ulicach, spektakle w salach i w plenerze, warsztaty dla najmłodszych, a także widowiska pełne emocji dla dorosłych. Na scenie obok lokalnych grup wystąpili artyści niejednokrotnie oklaskiwani przez międzynarodową widownię. Miniony weekend w Garwolinie upłynął pod znakiem sztuk teatralnych. Siódma edycja Saturatora przyciągnęła widzów w każdym wieku.
  • Źródło: mat.pras.
Nasyceni sztuką! Trzy dni Festiwalu Saturator Teatralny

Autor: Centrum Sportu i Kultury w Garwolinie

Zabawnie, z przymrużeniem oka, wzruszająco, refleksyjnie – to prostu różnorodnie. Festiwal Saturator Teatralny to coroczna okazja do tego, by zobaczyć teatr w wielu odsłonach, poczuć różne emocje, bawić się i uronić łzy wzruszenia. To, jak ważny to element w kalendarzu wydarzeń kulturalnych w Garwolinie, podkreślali podczas oficjalnego otwarcia festiwalu burmistrz Garwolina Marzena Świeczak, wiceprzewodniczacy rady miasta Marek Łagowski, Magda Chabros z Mazowieckiego Instytutu Kultury oraz dyrektor Centrum Sportu i Kultury w Garwolinie Jarosław Kargol. 

Prologiem tegorocznej edycji festiwalu były dwa spotkania z publicznością na garwolińskich osiedlach. Już w środę Teatr Warszawskiego Centrum Pantomimy wystąpił w Koszarach, a dzień później zaprezentował się publiczności na osiedlu Romanówka. W piątek na Skwerze Solidarności teatr przygotował „Fiestę” – barwne, muzyczne, interaktywne widowisko, zapraszające do wspólnej trzydniowej podróży teatralnymi szlakami.

Emocje i refleksja dla dorosłych

Dla starszej widowni organizatorzy przygotowali bogaty wybór spektakli o głębszej tematyce. Publiczność poruszyła „Walizka” Teatru Rękawiczka – opowieść o pamięci, wojnie i tożsamości. Sporą dawkę napięcia i ironii przyniosły „Dziewczynki” Teatru O!Mamy, czyli przewrotna historia o kobiecej solidarności. Nie zabrakło także widowisk eksperymentalnych i refleksyjnych: „Luxurious Hobby” Filipa Szatarskiego zaskoczyło formalną różnorodnością i dialogiem ze sztuką współczesną, a „Klub kobiet: słuchaj, czuj, żyj” oraz “”Dotyk” Kieleckiego Teatru Tańca zachwycił siłą kobiecego doświadczenia opowiedzianego poprzez ruch. Teatr Akt natomiast rozbawił Garwolin swoim plenerowym spektaklem sportowym pt. „Kalos kaghatos”. Sobotni wieczór zakończył się klimatycznym przestawieniem “Don Kichot” z muzyką flamenco na żywo oraz zachwycającą scenografią, która pod koniec stanęła w ogniu – kontrolowanie, zgodnie ze scenariuszem. Wrażenie na widzach wywarł kostiumowy spektakl „Fin Amor” Teatru Ewolucji Cienia – opowieść o sile miłości. Z kolei „Bal” Teatru KTO przeniósł widzów w podróż przez dekady – od swingowych lat 30., przez namiętne tanga, aż po współczesne rytmy – opowiadając historię ludzkich losów zapisanych w tańcu.

Przez trzy dni na odwiedzających festiwal czekały spektakle uznanych teatrów. Trzy z nich były prezentowane z muzyką na żywo. Wybitni muzycy – Sambor Dudziński - występujący z Teatrem Warszawskiego Centrum Pantomimy, gitarzysta flamenco - Michał Czachowski oraz saksofonista - Michał Sosna skradli serca publiczności od pierwszych dźwięków.

Spektakle dla dzieci i całej rodziny

W ciągu całego festiwalu najmłodsi widzowie mogli cieszyć się barwnymi przedstawieniami pełnymi humoru i interakcji zarówno w przestrzeni miejskiej, jak i w salach. Dużym powodzeniem cieszyło się przedstawienie „Będzie Bajka” Teatru Mała Rękawiczka – pełna przewrotnych morałów opowieść inspirowana tekstami Wandy Chotomskiej. Emocji dostarczyło również widowisko „Piekło-niebo”, w którym młodzi aktorzy zabrali widzów w niezwykłą podróż przez zaświaty. Najmłodsi byli zachwyceni “Cyrkiem na walizkach”. Artyści z Pracowni cyrkowej pokazywali żonglowanie ogniem, taniec na monocyklu, a nawet prosili ochotników na scenę, co dzieci przyjęły z ogromnym entuzjazmem. Trochę starsi widzowie obejrzeli młodzieżowe przedstawienia Teatru Bobożalej, które nie tylko bawiły do łez, ale niosły wartościowy przekaz. Niezapomniane wrażenia zostawił również Magik Konrad, którego iluzjonistyczne show rozbawiło dzieci i dorosłych. 

Podczas Saturatora nie zabrakło też zajęć kreatywnych – warsztaty „Partytury rytmu – rytmiczna Lokomotywa” wciągnęły dzieci do świata flamenco i zabaw rytmicznych, a projekt „Skok w mrok” pozwolił młodym uczestnikom stworzyć własny pokaz finałowy.  

Sztuka na wyciągnięcie ręki

Jak co roku Festiwal Teatralny Saturator wychodził z sali widowiskowej w przestrzenie miejskie tak, aby być bliżej widzów. Organizatorzy – Mazowiecki Instytut Kultury, Centrum Sportu i Kultury w Garwolinie oraz Miasto Garwolin – podkreślają, że Saturator to wydarzenie, w którym najważniejsza jest publiczność – obecna, wspierająca, otwarta na różne formy artystycznego wyrazu. Tegoroczna edycja udowodniła, że teatr wciąż ma moc przyciągania, zaskakiwania i poruszania widzów w każdym wieku.

 

 

Powiązane galerie zdjęć:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTUJECIE
Autor komentarza: Na mchu jadaliTreść komentarza: Nie rób sobie żartów.Data dodania komentarza: 12.12.2025, 15:48Źródło komentarza: Zmodernizowali SUW za 16 mln złAutor komentarza: EQTreść komentarza: W Garwolinie był amerykański Mikołaj, na watykańskiego były wyśrubowane kryteria.Data dodania komentarza: 12.12.2025, 15:46Źródło komentarza: Wigilia dla Jaźwińskich seniorów – uroczyste zakończenie cyklu „Danie Wspólnych Chwil z Fundacją Biedronki”Autor komentarza: bedokTreść komentarza: Nie widać żeby był ranny. Wygląda na całego. Czy skóra z tego wilka zostanie zdjęta i wyprawiona, czy zmarnuje się?Data dodania komentarza: 12.12.2025, 15:06Źródło komentarza: Martwy wilk znaleziony w lesie koło Wanat. Nadleśnictwo Garwolin apeluje o ostrożnośćAutor komentarza: Wojtek63Treść komentarza: Znowu z zimowych nudów bawię się w wirtualny futbol. Otóż po rundzie jesiennej polskiej IV ligi sezonu 2025/26 Wilga Garwolin ze zdobytymi ośmioma punktami zajmuje 261 miejsce w tabeli wyprzedzając 19 zespołów. Co prawda Unia Gniewkowo i Przemsza Siewierz też zdobyły 8 punktów, ale mają gorszy bilans bramkowy od Wilgi. Przed Wilgą plasuje się 260 zespołów. Ciekawostką jest to, że Wilga zdobyła więcej punktów niż historyczny i sensacyjny finalista Pucharu Polski 1964/65, czyli Czarni Żagań. https://www.laczynaspilka.pl/biblioteka/mecze/czarni-zagan-gornik-zabrze-04-02061965. Słabsi wirtualnie od Wilgi: Unia Gniewkowo. Start Pruszcz (dawniej Pruszcz Gdański), Tanew Majdan Stary, Huragan Międzyrzec Podlaski, Czarni Żagań, Stal Sulęcin, Ner Poddębice, MKS Trzebinia, Piast Strzelce Opolskie, Sparta Augustów, MOSP Białystok, Piast Człuchów, Przemsza Siewierz, Gwarek Tarnowskie Góry, Pogoń 1945 Staszów, Olimpia II Elbląg, GKS Stawiguda, Zefka Kobyla Wola, Ina Goleniów. Wirtualna futbolowa czwartoligowa rywalizacja. Czyż to nie jest piękna zabawa w nudne zimowe popołudnia i wieczory ?Data dodania komentarza: 12.12.2025, 14:46Źródło komentarza: Karol Zawadka ponownie trenerem Wilgi Garwolin!
Reklama
Reklama