Podczas finałowych przesłuchań Igor zaprezentował utwory What About Me? zespołu Snarky Puppy oraz Wax Simulacra grupy The Mars Volta – kompozycje trudne, pełne zmian rytmu i ekspresji. Jego występ zachwycił jury nie tylko precyzją i techniką, ale przede wszystkim dojrzałością interpretacji i emocjonalnym zaangażowaniem. Jak sam żartował po konkursie, „bronił się tylko rękami i nogami”, jednak za sukcesem stoją miesiące intensywnej pracy, pasji i talentu rozwijanego pod okiem nauczyciela Radosława Mysłka.
Podczas festiwalu wystąpili także światowej klasy perkusiści – Keith Carlock (Sting), Mike Mangini (Dream Theater), George Kollias (Nile) i Bill Bruford (Yes, King Crimson). W tym gronie Igor mógł nie tylko podziwiać swoich idoli, ale też zaprezentować własne umiejętności, które już dziś świadczą o jego wyjątkowym potencjale.
Na co dzień młody muzyk doskonali grę nie tylko na zestawie perkusyjnym, ale także na instrumentach klasycznych – marimbie, ksylofonie i innych. Występując na szkolnych koncertach, łączy wrażliwość artystyczną z imponującą techniką. Jego gra to połączenie precyzji i emocji, intuicji i wyobraźni – dowód na to, że w muzyce najważniejsze jest serce.
Sukces w Opolu to kolejny krok w jego muzycznej drodze, która – jak wszystko wskazuje – dopiero się zaczyna. Igor gra nie tylko rękami, ale całym sobą, udowadniając, że pasja i talent mogą wybrzmiewać najgłośniej, gdy bije w nich prawdziwy rytm.
red. za ZSA w Garwolinie













Napisz komentarz
Komentarze