piątek, 5 grudnia 2025 07:53
Reklama
Reklama

Zagubiona 84-latka na cmentarzu w Garwolinie. Pomogli jej świadkowie i policjanci

W Dzień Zaduszny na garwolińskim cmentarzu świadkowie wykazali się empatią, a policjanci skutecznością i troskliwym podejściem, pomagając zagubionej kobiecie, która nie pamiętała kim jest ani gdzie mieszka. Policjanci zapewnili 84-latce poczucie bezpieczeństwa, ustalili jej tożsamość i przekazali pod opiekę rodziny.
Zagubiona 84-latka na cmentarzu w Garwolinie. Pomogli jej świadkowie i policjanci

Autor: KPP Garwolin/arch. red.

W okresie Wszystkich Świętych w rejonach cmentarzy obecnych było wielu funkcjonariuszy, którzy czuwali nad bezpieczeństwem odwiedzających. Zwiększona liczba patroli miała na celu nie tylko zapewnienie porządku, ale również gotowość do niesienia pomocy. Wczoraj (2.11), podczas Dnia Zadusznego, na cmentarzu w Garwolinie doszło do sytuacji, która pokazała, jak ważna była obecność funkcjonariuszy w miejscach publicznych.

Świadkowie zauważyli kobietę, która błąkała się po terenie nekropolii. Była zdezorientowana, nie pamiętała, jak się nazywa ani gdzie mieszka. Nie towarzyszyła jej żadna bliska osoba. Zaniepokojeni przechodnie natychmiast powiadomili policjantów ruchu drogowego, którzy pełnili w tym czasie służbę w rejonie cmentarza.

Funkcjonariusze zareagowali z empatią i profesjonalizmem. Zaopiekowali się kobietą, zabrali ją na komendę i zapewnili poczucie bezpieczeństwa. Tam, w spokojnych warunkach, kobieta zaczęła odzyskiwać pamięć. Przypominała sobie kolejne szczegóły, które pozwoliły na ustalenie jej tożsamości i skontaktowanie się z rodziną. Ostatecznie została przekazana pod opiekę syna.

Ta sytuacja jest przykładem realizacji policyjnego hasła „Pomagamy i chronimy”. Funkcjonariusze nie tylko czuwają nad bezpieczeństwem obywateli, ale również okazują troskę i zrozumienie w trudnych momentach.

KPP Garwolin


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Rysio 03.11.2025 23:00
Brawo dla świadków i policjanca... szanowna Redakcjo, chyba warto przeczytać własną twórczość przed jej publikacją. Z wyrazami szacunku Rysio

Reklama
Reklama
Reklama