sobota, 20 grudnia 2025 01:53
Reklama
Reklama

Policjant na urlopie i pijany za kierownicą

Spostrzegawczość i zdecydowane działanie garwolińskiego policjanta, przyczyniły się do wyeliminowania z ruchu nietrzeźwego kierującego. Mężczyzna mając ponad 2 promile prowadził samochód i uderzył w ogrodzenie posesji. Nietrzeźwy kierowca swoim zachowaniem mógł doprowadzić do tragedii na drodze. Post. Paweł Grześkiewicz - policjant z Posterunku Policji w Maciejowicach uniemożliwił kierowcy dalszą podróż, pilnując mężczyzny do czasu przyjazdu umundurowanych kolegów. Mimo, że był właśnie na urlopie. Na początku tygodnia policjant z maciejowickiego posterunku, będąc na urlopie, przejeżdżał przez swój rejon służbowy. Jego uwagę zwrócił jadący przed nim samochód marki Hyundai, który nienaturalnie się poruszał, w pewnym momencie uderzył w ogrodzenie posesji, a następnie odjechał.

 

Funkcjonariusz bez chwili zawahania zareagował, ruszył za pojazdem i zatrzymał kierującego. Poinformował mężczyznę, że jest policjantem i nakazał unieruchomić silnik w samochodzie. Następnie policjant powiadomił dyżurnego garwolińskiej komendy i nie spuszczał z oka kierującego, pilnując go do czasu przyjazdu mundurowych. Badanie stanu trzeźwości potwierdziło przypuszczenia stróża prawa. Lekkomyślny kierujący miał w organizmie ponad 2 promile. Mężczyźnie zostało zatrzymanie prawo jazdy.

Teraz za swój czyn odpowie przed sądem. Zgodnie z kodeksem karnym może mu grozić kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności, a zachowanie post. Pawła Grześkiewicza jest godne pochwały i w pełni zasługuje na wyróżnienie.

KPP Garwolin/oprac. red.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

wowa 12.09.2019 13:19
I na cho....się wpis....w nie sforne sprawy nie ma baby do pilnowania? Człowiek na dwa gazy chce pokierować a on a taki nocha wscibja !

Weteran 12.09.2019 10:34
Za prowadzenie jakiegokolwiek pojazdu po alkoholu lub bez uprawnień, powinna zostać wprowadzona konfiskata pojazdu i bez znaczenia powinno być czy kierujący jest właścicielem czy użytkownikiem. Pojazdy w ten sposób pozyskane powinny być sprzedawane na aukcjach, a środki w ten sposób uzyskane powinny zostać przeznaczone na pomoc dla ofiar wypadków spowodowanych przez pijanych kierowców. Jestem kierowcą od 34 lat i jak do tej pory nie wsiadłem za kierownicę będąc po alkoholu. Dlaczego jedni mogą, a inni nie. Samo zabieranie uprawnień niczego nie zmienia.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama