poniedziałek, 22 grudnia 2025 10:25
Reklama
Reklama

Burmistrz Żelechowa przejechał po stopie dziewczynki

Kolejne zdarzenie z udziałem burmistrza Żelechowa. Łukasz Bogusz najechał na stopę dziewczynki w pobliżu szkoły. Do zdarzenia doszło po godz. 10 w rejonie szkoły podstawowej w Żelechowie.  - Mężczyzna najechał autem na nogę jednego z uczniów. Na miejscu policjanci wstępnie ustalili, że kierujący zaprowadził dziecko do szkolnej pielęgniarki i kiedy upewnił się, że poszkodowany jest pod właściwą opieką, odjechał.

Policjanci wykonują czynności w tej sprawie - przede wszystkim ustalają świadków i szczegóły zdarzenia, które pozwolą na określenie jego przyczyn. Kierujący samochodem mężczyzna był trzeźwy.

Według naszych informacji za kierownicą auta siedział burmistrz Żelechowa, który w maju ?zasłynął? ze zdarzenia z udziałem młodych mieszkańców.

Jak tylko uda nam się skontaktować z burmistrzem, zaktualizujemy tekst.

red.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

DEK 28.06.2021 18:18
Te od ciebie śmierdzi nie praną sutanną.

Janek 28.06.2021 10:50
Żenujący człowieku. Przeczytaj jeszcze raz artykuł i zrozum, że jest to opis redaktora nie policji. Właśnie, przed chwilą ukazało się oświadczenie. Porównaj go z artykułem. Policja pewnie też robi jakieś ustalenia. Jak będziesz to wszystko wiedział to możesz wówczas wypisywać swoje mądrości. Na ta chwilę opisujesz swoje wymysły dotyczące zdarzenia oparte tylko o artykuł autora któremu się tylko wydawało jak mogło być. Tyle i tylko tyle. Pozdrawiam kończąc dysputę.

Konio 28.06.2021 07:12
Smieszny czlowieku niczym nozyce ze znanego powiedzenia od stolu i uderzenia.Tytul brzmi cytuje:Burmistrz Zelechowa przejechal po stopie dziewczynki.Czy jest tam znak zapytania ,NIE wiec widocznie redaktor wie co pisze na konkurencyjnym najstarszym garwolinskim portalu rowniez w tytule nie ma watpliwosci.Pewnie ze nie bylem swiadkiem zdarzenia ,ale media sa przekaznikiem zaistnialych sytuacji w naszym powiecie i tedaktorzy wiedza co pisza w dodatku w tak bulwersujacej sprawie .Minelo kilka dni gdzie dementi glownego zainteresowanego?Wodocznie nasz odbior zrozumienia tekstu sie rozni niestety tylko z Toba i tyle w temacie.pozdrawiam !!!#konio

bedok 28.06.2021 06:46
Najechanie jednym kołem to nacisk co najmniej kilkuset kilogramów i dziewczynka nawet się nie rozpłakała i była w stanie spokojnie pójść do pielęgniarki. Może miała na nogach obuwie bhp przeznaczone dla budowlańców z metalem w środku i to ją uratowało chociaż nie wiem czy takie buty ąż taki nacisk wytrzymują. Duży krawężnik to spokojnie można na palcach stopy postawić i nie czuć ucisku.

Janek 27.06.2021 17:49
Skąd wiesz jak było? Skąd wiesz, że najechana była noga dziewczynki? Policjanci jedynie ustalili, że dziewczynka została zaprowadzona do p. pielęgniarki. Tyle i tylko tyle. Ustalają ponadto świadków i szczegóły zdarzenia. Dopiero wówczas będzie wiadomo co się tak naprawdę stało. Czasami trzeba troszkę pomyśleć. Przejeżdżając po stopie tonowym samochodem stopa by była totalnie zmiażdżona. Czy dziewczynka została zabrana do szpitala czy nie? Przy zmiażdżeniu stopy pewnie została zawieziona do Otwocka i szybka operacja. Jak było, pewnie nie wiesz ale bzdury możesz pisać. Proszę przeczytać jeszcze raz artykuł, tym razem ze zrozumieniem i wówczas zamiast głupot napisać coś mądrego a nie tylko głupoty. Jest pewnie też różnica jeśli chodzi o miejsce zdarzenia. Z tego co wiem było to na terenie szkoły a nie na drodze publicznej. I jeszcze na koniec. Ani swat ani brat ale za to ty jesteś mieszaczem. Poczekajmy co powiedzą świadkowie. Wygląda na to, że ty wiesz więcej niż policja to pewnie wiesz również, że masz obowiązek informacje te przekazać organom ścigania a nie bić pianę na internetach.

Konio 27.06.2021 14:57
Zdarzenie w ktorym zostalo naruszone zdrowie ludzkie (chyba nie masz watpliwosci ,ze przejechanie po stopie dziecka wazacym ponad tone samochodem tym jest)wymusza nastepujace postepowanie udzielenie pierwszej pomocy na miejscu ,powiadomienie pogotowia i powiadomienie Policji na miejsce WYPADKU lub zdarzenia nie kierowcy zadaniem jest ocena kwalifikacji,tak to jest traktowane .Oczywiscie dodatkowo telefonicznie lub przez tzw osobe przydana moze byc osoba postronna mozna powiadomic pielegniarke szkolna,nigdy nie PROWADZIMY dziecka z domniemanym uszkodzeniem nogi ,skad wiedzial ad hoc ze nie ma zlamania otwartego,to nie czasy przedwojenne i dzieci chodza w butach.Nastepnie po przyjezdzie Policji zlozyc zeznanie a w miedzyczasie udzielana jest pomoc medyczna.Odjechac z miejsca takiego wypadku mozemy TYLKO I WYLACZNIE za zgoda Policji po ukonczenou czynnosci :badania trzezwosci sprawdzeniu tozsamosci sprawcy kak i osoby poszkodowanej i obojetnie czy bedzie to trwalo 20 minut czy 15 godzin.Nikt o winie nie przesadza natomiast sama procedura po zdarzeniu ze strony kierowcy naganna.Tym bardzoej ,ze masz napisane Policja szula swiadkow i ustala przebieg zdarzenia ,a to powinno byc zrobione na miejscu,niestety jak wynika z artykulu brak kierowcy na miejscu zdarzenia lub wypadku?uniemozliwil takie dzialanie.Prosze soe doszkolic i wtedy pisac ,madrze a nie glupio.pozdrawiam!!!!konio

Ela 27.06.2021 08:41
Mnie interesuje, kiedy policja zbadała poziom alkoholu, skoro sprawca oddalił się z miejsca wypadku a potem był nie uchwytny. Chyba tylko znowu interwencja telewizji może coś wyjaśnić w tej sprawie.

Janek 26.06.2021 08:07
Ale się ludzie podniecacie. Nie wiecie dokładnie jak było a już błyszczycie na internecie. Ja uważam, że zachował się prawidłowo. Udzielił pierwszej pomocy, zaprowadził nie do jakiejś pielęgniarki tylko do osoby która właśnie jest po aby takimi przypadkami się zajmować. Nie wiem jakie są teraz procedury ale reszta była w rękach pielęgniarki i władz szkoły. Sprawca wypadku był znany. Nigdzie nie uciekał. Co miał zrobić? Zostawić dziecko na ulicy i wezwać pogotowie? Wtedy byście pisali, że nawet nie zaprowadził do pielęgniarki. Proponuję troszkę lodu do skroni. Pozdrawiam.

Łukasz 25.06.2021 19:46
Chciałbym jedynie zapytać Pana Burmistrza, gdzie te nasadzenia drzew na żelechowskim rynku, obiecane podczas kampanii?

konio 25.06.2021 17:57
Przejechał po nodze ,zaprowadził do pielęgniarki i upewnił się ,ze dziecko jest bezpieczne. Niczym ze słynnego kawału o towarzyszu Leninie -pogłaskał a mógł zabić. Zastanawiam się ile jeszcze ,mieszkańcy Żelechowa są w stanie tolerować motoryzacyjne "przygody" pana burmistrza. Dziwny też jest sam tryb zaistniałej sytuacji ,ciekawe czy gdybym ja przejechał komuś po nodze np. na ulicy Targowej i zaprowadził poszkodowaną osobę do pierwszej lepszej pielęgniarki bo przecież taka pielęgniarka ma USG w oczach i niewątpliwie jest w stanie postawić odpowiednią diagnozę nie uwzględniając ,ze dziecko może być w szoku po takiej "przygodzie".to tak by się skończyło. Jakaś kara za to "zdarzenie" spotkała pana Burmistrza nie wiem mandat ,zabranie uprawnień do wyjaśnienia ,czy nic się nie stało ,warto by redaktor piszący o tym zdarzeniu to ustalił. Informacje można uzyskać od Policji przecież włodarz to osoba publiczna i obywatele Żelechowa mają prawo wiedzieć czy jednak jutro będą mogli bezpiecznie przejść ulica czy też "kierowca" dalej posiada uprawnienia do prowadzenia pojazdów mechanicznych. Pozdrawiam!!!!konio

Wojtej63 25.06.2021 15:12
Ten to ma pecha. Albo ,,świeży wieczorowo dzisiejszy'', albo ,,wczorajszy'' Ale... co wolno wojewodzie, to nie tobie smrodzie.

Reklama
Reklama
KOMENTUJECIE
Autor komentarza: bedokTreść komentarza: To efekt wychowywania dzieci zgodnie z hasłem ,,Róbta co chceta".Data dodania komentarza: 22.12.2025, 10:07Źródło komentarza: Dyspensa w świąteczny piątek. Jest jeden warunekAutor komentarza: RodzicTreść komentarza: Bardzo dobrze że ludzie dostrzegają obłudę i zakłamanie kościoła. I dobrze, że zaczynają coś z tym wreszcie robić. A jak to się dzieje w Garwolinie, to znaczy że proces już postępuje. Może następne pokolenie uwolni się od ciągłego straszenia karą boską za niechodzenie do kościoła i zmuszaniem do sakramentów. Tak, zmuszaniem. Bo w tym mieście jak dziecko nie chodzi na religię, to jest w szkole piętnowane. I to nie przez rówieśników tylko przez ich rodziców. Tych co w pierwszej ławce w kościele gorliwie się modlą i o miłosierdziu pieśni śpiewają. I w kolorowych balonikach szatana widzą...Data dodania komentarza: 22.12.2025, 10:00Źródło komentarza: Magia świąt w parku. Rozstrzygnięto konkurs „Świąteczny Park” w GarwolinieAutor komentarza: ostrzeżenieTreść komentarza: Jeśli w tym mieście dochodzi do sytuacji, że ksiądz zrzuca sutannę by bez żadnego wstydu, odpowiedzialności wieść niegodziwe życie to nie czas by wprowadzać dyspensy, to czas o to by POKUTOWAĆ, OGROMNIE POKUTOWAĆ! Takie czyny wołają o pomstę do nieba!!!!!! WSTYD I HAŃBA!!!!!!!Data dodania komentarza: 22.12.2025, 09:49Źródło komentarza: Dyspensa w świąteczny piątek. Jest jeden warunekAutor komentarza: ostrzeżenieTreść komentarza: Temu miastu, temu kraju potrzeba nie zrzucania dyspens ale WIELKIEJ I OGROMNEJ POKUTY!!! Jeśli w Polsce dochodzi do takich okrucieństw , że dziecko jest w stanie zamordować inne dziecko, to już najwyższy czas aby zacząć POKUTOWAĆ!Data dodania komentarza: 22.12.2025, 09:45Źródło komentarza: Dyspensa w świąteczny piątek. Jest jeden warunek
Reklama
Reklama