poniedziałek, 8 grudnia 2025 11:16
Reklama
Reklama

Szła środkiem ulicy. Policjanci pomogli 82-latce z demencją

Policjanci z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego pomogli kobiecie, która błąkała się po głównej ruchliwej ulicy Garwolina. Seniorkę zauważyli świadkowie, którzy ze względu na utrudniony z nią kontakt i zadzwonili pod nr 112. Funkcjonariusze zaopiekowali się kobietą, ustalili jej dane i powiadomili rodzinę. Po badaniach medycznych przekazali 82-latkę pod opiekę syna. Szybkie zgłoszenie, to szybka reakcja ze strony policjantów. Nie inaczej było podczas interwencji dotyczącej 82-latki, która miała problemy z pamięcią. Wczoraj (22.04) dyżurny garwolińskiej komendy Policji odebrał niepokojące zgłoszenie o zdezorientowanej kobiecie, która szła środkiem ruchliwej ulicy w Garwolinie. Niebezpieczną sytuację zauważyły postronne osoby. Zainteresowali się losem seniorki, która nie pamiętała jak się nazywa, ani jak znalazła się na ulicy.  

Na miejsce pośpiesznie pojechali policjanci Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego. Ze starszą kobietą kontakt był utrudniony. Policjanci zajęli się 82-latką i ustalili jej tożsamość. Już po chwili na miejscu interwencji zjawił się jej syn. Po skontrolowaniu stanu zdrowia 82-latki przez zespół ratownictwa medycznego policjanci przekazali kobietę pod jego opiekę.

Sytuacji i interwencji takich jak ta stopniowo przybywa. Jako społeczeństwo coraz bardziej się starzejemy, a choroby otępienie nie są wcale rzadkością. Policjanci znają specyfikę zachowań osób dotkniętych chorobami demencyjnymi. Funkcjonariusze odbywają też szkolenia na wypadek interwencji z osobami, które wykazują niespecyficzne objawy.

Policjanci przypominają, że częstą przyczyną zaginięć są problemy z pamięcią. W ich efekcie osoba zaginiona może mieć kłopot z samodzielnym powrotem do domu. W takich przypadkach występuje też brak umiejętności rozumowania czy oceny sytuacji. W czasie zagubienia się zdrowie i życie tych osób jest zagrożone z uwagi na podatność na wypadki, ekspozycję słoneczną czy wyziębienie. Dlatego tak ważna jest reakcja osób postronnych.

KPP Garwolin

fot. 

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTUJECIE
Autor komentarza: KonioTreść komentarza: Ale bez lustra czego ty nie potrafisz.Pozdrawiam!!!!koniiData dodania komentarza: 8.12.2025, 08:54Źródło komentarza: Kontrole w schronisku „Happy Dog” w Sobolewie. Wojewoda: brak potwierdzenia medialnych doniesieńAutor komentarza: EQTreść komentarza: No fakt nie pisze zbereźnych żartów ale to akurat dla niego na PLUS.Data dodania komentarza: 8.12.2025, 08:20Źródło komentarza: Kontrole w schronisku „Happy Dog” w Sobolewie. Wojewoda: brak potwierdzenia medialnych doniesieńAutor komentarza: EQTreść komentarza: Villas postawiła na karierę a wychowanie syna ją nie interesowało dlatego na starość "skończyła" z psami i "opiekunką". Skrajne przypadki to nie wynik manipulacji tylko "przelania" uczuć na zwierzęta. Miała złe relacje z rodziną to zastąpiła ją zwierzętami. Ci którzy nadmiernie się nimi opiekują mają przeważnie jakieś braki w relacjach z ludźmi, żeby nie powiedzieć problemy ze sobą. A część tych organizacji musi potwierdzić sens swojego istnienia i przyczepia się do wszystkiego. Najlepiej to widać przy remontach elewacji bloków w większych miastach. Wszystkie gniazda ptaków są policzone a pozwolenia na budowę przez nich prześwietlone.Data dodania komentarza: 7.12.2025, 22:17Źródło komentarza: Kontrole w schronisku „Happy Dog” w Sobolewie. Wojewoda: brak potwierdzenia medialnych doniesieńAutor komentarza: awTreść komentarza: w waszym związku babą jest bedokData dodania komentarza: 7.12.2025, 20:16Źródło komentarza: Kontrole w schronisku „Happy Dog” w Sobolewie. Wojewoda: brak potwierdzenia medialnych doniesień
Reklama