wtorek, 16 grudnia 2025 01:40
Reklama
Reklama

Zryw zawsze walczy o najwyższe cele

Z Andrzejem Goliszewski, trenerem Zrywu Sobolew, 4. drużyny siedleckiej okręgówki sezonu 2011/2012, rozmawia Łukasz Korycki.   Jak ocenia Pan sezon 2011/2012 w wykonaniu Zrywu Sobolew?Wszystko układało się bardzo dobrze do czasu ostatnich meczów pucharowych. Graliśmy wtedy sześć spotkań co trzy dni. Chłopaki nie mogli się odbić z fizyczną formą. Straty punktów z Żelechowem, Skórcem i Sterdynią okazały się decydujące w kontekście awansu.

Puchar Polski odbił się czkawką?
Na pewno przygoda z pucharami była fajna i wyjątkowo długa. Drużyny, które mają małą kadrę, grając w takim rytmie, nie mogą utrzymać formy cały czas. Tak było w naszym przypadku.

Jak ocenia Pan poszczególne formacje Zrywu w zakończonym sezonie?

Bardzo dobrze do kontuzji prezentował się bramkarz Artur Kępka. Po powrocie jego forma spadła, nie była już tak wysoka jak wcześniej. Ostatnie spotkania, kiedy wiadomo było, że nie mamy szans na awans grał drugi i trzeci bramkarz. Chciałem dać im pograć, bo trenowali z nami przez cały sezon.

Na plus należy ocenić występ obrony. Były takie mecze, gdzie defensorzy grali bardzo dobrze, ale z drugiej strony w kilku spotkaniach straciliśmy dużo bramek, daliśmy się wtedy zbyt często zaskakiwać rywalom.

Większe możliwości, jeszcze nieodkryte, drzemią w linii pomocy. Lepiej pomocnicy prezentowali się w grze obronnej niż w napadzie.

Największą stratą w zespole była jesienna kontuzja Marka Górskiego, który do momentu urazu spisywał się bardzo dobrze. Na wiosnę dużo dobrego wniósł Mateusz Gałązka. Gdyby nie kontuzja w końcówce Michała Wiśniocha, pewnie zostałby królem strzelców ligi, cała gra w ofensywie była oparta na nim.

Najgorszy i najlepszy mecz Zrywu w sezonie?

Najlepszym na pewno było spotkanie z Czarnymi Węgrów u siebie wygrane 3:0 po bardzo dobrej grze. Najgorzej zaprezentowaliśmy się w wyjazdowych meczach z Koroną Olszyc (3:4) i Zorzą Sterdyń (0:1)/

Jak wyglądała frekwencja na treningach zawodników z Sobolewa?

Frekwencja mogła być lepsza. W poprzednim sezonie była wyższa, ale trzeba pamiętać, że chłopaki z rocznika 1991 poszli na studia.

Czy dzisiaj wiadomo coś o transferach w Zrywie?

Na tę chwilę nikt nie odchodzi z zespołu. Przed nowym sezonem nasze ruchy transferowe będą koncentrowały się na bramkarzu, bo nie wiadomo czy Artur nie wróci do Dęblina. Chciałbym także do pierwszego zespołu włączyć chłopaków, którzy wyszli z wieku juniora. Na pewno wykupimy z Wilgi Garwolin Mateusza Gałązkę.

Z jakimi celami do nowego sezonu przystąpi Zryw?

Zryw zawsze walczy o najwyższe cele. Mówienie, że będziemy walczyć o środek tabeli jest nie na miejscu. Graliśmy już w wyższych ligach i stać nas na awans. W tym roku zabrakło niewiele, bo tylko czterech punktów.

W przyszłym sezonie po boiskach siedleckiej Ligi Okręgowej będą biegali zawodnicy aż pięciu klubów z powiatu garwolińskiego (Zrywu Sobolew, Orła Unin, Wilgi Miastków, Sępa Żelechów, Hutnika Huta Czechy).

Na pewno każdy pojedynek między tymi drużynami będzie dodawał kolorytu rozgrywkom podobnie jak mecze w powiecie mińskim między Mazovią, Victorią, a Tygrysem. Mieszkańcy Sobolewa czekają na mecze z lokalnymi drużynami, które elektryzują ich jak i zawodników. Wtedy mało ważne staje się, które miejsce w tabeli zajmują oba zespoły.

Zryw Sobolew jako ostatnia drużyna z powiatu występował w IV lidze. Jakich rad udzieliłby Pan Wildze Garwolin tuż po wywalczeniu awansu?

Na tym etapie awans o jedną pozycję, to przeskok o co najmniej dwa poziomy. Wilga musi popracować nad młodzieżowcami, których w kadrze nie ma wielu. W IV lidze nie ma przypadkowych drużyn. W lidze okręgowej jest 5-6 silnych zespołów, a z resztą można wygrywać wysoko, w IV lidze będzie 5-6 zespołów słabszych, a reszta będzie prezentować wysoki poziom. Wildze z pewnością potrzebne są wzmocnienia w linii napadu. Życzę im powodzenia.

Kto wygra Euro 2012?

Obstawiam finał Niemcy ? Hiszpania. Podziwiam grę obu tych zespołów, choć bardziej podoba mi się gra Niemców.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTUJECIE
Autor komentarza: Tirowiec StaśTreść komentarza: Czepiacie się chłopa ładunek to ładunek..............Data dodania komentarza: 15.12.2025, 15:11Źródło komentarza: Mandat i 12 tys. zł kaucji po kontroli ITD na ekspresowej „17”Autor komentarza: konserwatystaTreść komentarza: Bardzo dobrze zorganizowany jarmark Bożonarodzeniowy - wydaje mi się ,ze to Pilawa staje się stolica powiatu. Jednak nie wiem czy zwróciliście uwagę, ze w powiecie garwolińskim powstaje nowa chyba "świecka tradycja " -wigilie razem z mikołajkami ( od początku grudnia ) - a gdzie adwent. Rozumiem w ostatnim tygodniu przed świętami ( chociaż i ten termin był nieakceptowalny przez jednego z byłych ordynariuszy Diecezji Siedleckiej. Jak widać na stołach w niektórych przypadkach wędlina i dużo do myślenia pozostawiają stojące na stołach niewielkie naczynia szklane ( raczej kompotu w nich się nie pije ).Co na to duchowni - są rekolekcje adwentoweData dodania komentarza: 15.12.2025, 13:01Źródło komentarza: Pilawski Jarmark Bożonarodzeniowy po raz szóstyAutor komentarza: komisja rewizyjnaTreść komentarza: Czy jest jakakolwiek szansa na obniżenie wynagrodzenia wicestaroście Walickiemu? A jeśli nie, to czy zostaną wobec niego wyciągnięte konsekwencje za niewłaściwą eksploatację samochodu służbowego i wykorzystanie do prywatnych podróży podczas gdy był starostą?Data dodania komentarza: 15.12.2025, 11:05Źródło komentarza: Starosta kontra rada powiatu. WSA odrzuca skargę Iwony Kurowskiej na obniżkę pensjiAutor komentarza: GośćTreść komentarza: To co jedni ciężko wywalczą inni przesraja .Po dobrym panie jeszcze lepszy nastanie , niestety cywilizacja nie idzie w dobrym kierunku choć mamy coraz lepszą technologię coraz dłużej trzeba pracować na miskę ryżu.Jak powiadał Ainstein nieskończony jest wszechświat i ludzka głupota zapomniał tylko powiedzieć o ludzkiej chciwości że ona też jest jest bez granic.Data dodania komentarza: 15.12.2025, 09:53Źródło komentarza: W rocznicę wprowadzenia stanu wojennego
Reklama
Reklama