Nowy dyrektor Zespołu Szkół w Miętnem

Ciekawe czy znajdzie się któreś miejscowe medium, które rozwinie temat na którego podjęcie, odwagę miała redakcja z Siedlec? Był kiedyś na tym portalu temat, że rozpoczęło się śledztwo w sprawie wykorzystywania samochód służbowego w Starostwie. Od tego czasu nie ma żadnej informacji czy coś się w ogóle z tematem dzieje a czasu upłynęło dużo.

Rodzicu nie daj się zwieść i chroń swoje dziecko przed wielkim nieszczęściem! Komu i o co naprawdę chodzi przeczytacie tutaj: https://pch24.pl/bartosz-kopczynski-pseudozdrowotna-indoktrynacja-juz-w-szkole-rodzicu-badz-czujny/

Biedny konio, ludzie nie chcą stawiać kciuków, a jak już to przeważnie czerwone, bo to co pisze zalatuje nie lewactwem ani konserwatyzmem tylko neobolszewizmem połączonym z totalitarnym choć może bardziej autorytarnym podejściem do państwa. To taki Gomółka w nowym wydaniu udający konserwatystę. Widać tęsknotę za tow. Wiesławem!

Tak, szkoła uczy wszystkiego tylko nie podstaw psychologii, nie uczy jak ma dziecko i rodzic zadbać o dobrostan psychiczny, nauczyć się jak radzić sobie z trudnymi emocjami, hejtem itd. uczy budowy pantofelka a nie jak dotrwać zdrowym psychicznie do dorosłości. Ilu bardzo młodych ludzi odebrało sobie życie w ostatnich latach? Im się już żadna edukacja nie przyda ani seksualna ani religijna.

Łechtaczka ma ok. 8000 zakończeń nerwowych. Jest cos bardziej wrażliwego? Prawicowiec na edukacji zdrowotnej, kiedy otwiera butelkę z przytwierdzoną nakrętka i jednocześnie widzi przez okno tęczę i wiatrak.

Zastanawiam się komu chce się pisać tutaj takie długie komentarze pochwalające seksualizację dzieci i atakujące kościół. Czy to nauczyciele obawiający się utraty kilku godzin z powodu wypisania całych klas z tego przedmiotu, czy opłacani aktywiści lgbt? Każdy rodzic wie że efektem takiej edukacji będą wielkie problemy emocjonalne, niechciane ciąże i choroby weneryczne ich dzieci a chyba nikt tego nie chce. Mądrzy rodzice wiedzą że dla zdrowia ich dzieci lepiej będzie jak sobie tą dodatkową godzinę pograją w piłkę niż mieli by wysłuchiwać że pederastia to normalność a płeć można sobie zmieniać. Z religią i kościołem to nie ma nic wspólnego, a bardzo dużo ze zdrowym rozsądkiem i troską o dobro swoich dzieci.

Niektórzy zamiast wiedzy o zdrowiu także tym intymnym przekazywanym przez nauczycieli, którymi mogą być nauczyciele w-f, pielęgniarki i medycy wolą aby wiedzę przekazywała im siostra zakonna, wikary lub pani katechetka będącą tzw”starą panną”. A najlepiej to wiedzę zdobywać z internetu lub przeglądania gazetek w nocy pod kołdrą! Potem oczywiście trzeba się z tego wyspowiadać że szczegółami bo niekiedy spowiednik jest bardzo ciekawy co i jak! Wiedza o szczepieniach, zapobieganiu nowotworom czy cukrzycy też nie potrzebna bo co ma być to będzie bo tak chciał Bóg. Tylko Bóg dał nam rozum i wolną wolę i kazał czynić z niego uszytej ku chwale jego i naszego szczęścia i zdrowia. Dzięki temu rozwinęły się różne nauki w tym medycyna, za rozwój których, tzn myśli nie zgodnych z ówczesną nauką Kościoła ale nie powszechnego tylko Chieratchicznego wielu skończyło na stosie lub odwoływało swoje poglądy po tzw. badaniu Świętej Inkwizycji. Naszczeście w dobie Oświecenia ludzie szczególnie światli uzmysłowili sobie , że medycyna to nie wkładanie na 3 zdrowaśki do pieca chlebowego i lokalni znachorzy ale wiedza naukowa, którą można i należy rozwijać dzięki darowi od Boga jakim jest rozum! Dzisiaj nie ma potrzeby aby dostęp do niej ograniczać, gdyż wiedza a szczególnie ta o zdrowiu jak i intymności przekazana przez odpowiednie osoby jest ważniejsza niż wiedza gdzie leży Neapol! Na szczęście postępu i szerzenia wiedzy nikt nie zastopuje nawet jeśli będzie to chwilowo utrudniał. Więc korzystajmy z daru Boga jakim jest rozum i zdobywajmy jak i rozwijajmy wiedzę szczególnie dotyczącą zdrowi naszego największego skarbu!

Środek Europy, XXI wiek, a jak się czyta niektóre komentarze, to aż się nie chce wieżyć, że taką za przeproszeniem ciemnota i zabobon panuje w Polsce ( szczególnie na wsi i małych miasteczkach ). Niestety mentalność Pani Dulskiej, to mentalnoś niewykształconej i zakompleksionej części naszego społeczeństwa, która stanowi elektorat jednego z ugrupowań politycznych. Bojkotowanie edukacji zdrowotnej i sprowadzanie jej tylko do seksualności to po prostu oszukiwanie rodziców i dzieci. To również dalsze utrzymywanie niewiedzy dzieci o zagrożeniach zdrowotnych i profilaktyce zdrowotnej. To również skazywanie młodych ludzi na zdobywanie wodzy w zakresie seksualności z internetu, filmów lub kolorowych gazet i czasopism. Utrzymywanie fikcji o przekazywaniu wiedzy prozdrowotnej w tym seksualnej przez rodziców w domu jest przykładem współczesnego zakłamania i hipokryzji. Przeciwstawianie edukacji zdrowotnej dzieci wierze w Boga i katolicyzmowi jest po prostu szantażowaniem rodziców i samych dzieci. Myślę, że to nie ma nic wspólnego z prawem do wychowania dzieci przez rodziców i ich troską o zdrowie tych dzieci i wiarą w Boga oraz zasadami wiary nie tylko katolickiej. To po prostu zwykły szantaż i dbałoś o interes określonej grupy nauczycieli, której wprowadzenie nowego przedmiotu może dotknąć. Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o kasę!

Zastosujmy nowe nazewnictwo. Gratulacje dla Pani "Dyrektolożki" która będzie współpracować m.in. z "psycholożkami i pedagożkami" podległej pośrednio Pani "Ministrze" a będą o niej pisać "redaktolożki" :)) (dobrze chociaż że nie używane są słowa pisane fonetycznie)

Jestem bardzo ciekaw czy nowa Pani dyrektor podoła wyzwaniu. Czy poprawi bezpieczeństwo dzieci. Czy upora sie z tym ze uczniowie wymuszają pieniądze od innych i ich zastraszaja.

Nowa Pani dyrektor b.kompetentna ale jakby nie zdała testu z poparcia partii matki to różnie by mogło być ...takie czasy smutne dla powiatu .Polecam "Powidoki " z Lindą

Prawdziwi katolicy nigdy nie pozwolą aby ich dzieci chodziły na edukację zdrowotną. O wszystkich rzeczach życia intymnego moje dzieci dowiedziały się po ukończeniu 21 lat na religii. Mam nadzieję, że w obronie przed lewactwem wszyscy dowiedzą się kto będzie uczęszczał na edukację zdrowotną. Po ujawnieniu tych informacji natychmiast wyrzucić ze szkoły.

Gratulacje!

No straszne, że na edukacji dzieci mogłyby dowiedzieć się, że jest miesiączka i że niektórzy są homoseksualni oraz że trzeba się myć i nie wolno się obżerać. Po prostu straszne! Chrońmy dzieci przed tą wiedzą!

Czy rodzice pamiętają żeby wypisać swoje dziecko z edukacji zdrowotnej ? Dlaczego jest to szkodliwy dla dzieci przedmiot to sobie poczytajcie w internecie Czasu macie coraz mniej.